Prokuratorskie zarzuty usłyszeli uczestnicy śmiertelnego wypadku, do którego doszło w styczniu w Zawichoście. Prokuratura Rejonowa w Sandomierzu zakończyła śledztwo w tej sprawie.
Jak informowaliśmy, w sylwestrową noc, w Zawichoście, w powiecie sandomierskim doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego. Sprawca wypadku odjechał z miejsca zdarzenia. Mimo reanimacji, nie udało się uratować życia 33-letniego mieszkańca miejscowości. Sprawcy zostali zatrzymani przez policję w pierwszym dniu po zdarzeniu.
Śledczy, w oparciu o opinię biegłego z zakresu wypadków komunikacyjnych i lekarzy sądowych ustalili, że sprawcą wypadku był Kacper C., kierujący samochodem osobowym, a po wypadku, on i pasażerowie pojazdu, chociaż wiedzieli co się zdarzyło, nie udzielili pomocy rannemu.
Prokurator przedstawił Kacprowi C. dwa zarzuty: spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia oraz drugi – dotyczący nieudzielenia pomocy rannemu. Kacper C. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, początkowo składał wyjaśnienia, ostatecznie skorzystał z prawa do ich odmowy.
Zarzut nieudzielenia pomocy rannemu usłyszał też jeden z pasażerów pojazdu Michał S. W toku śledztwa nie przyznał się on do popełnienia zarzucanego mu czynu. Materiały wobec pozostałych pasażerów, nieletnich w czasie czynu, zostaną przekazane do sądu dla nieletnich.
Prokurator skierował w tej sprawie akt oskarżenia wobec Kacpra C. do Sądu Rejonowego w Sandomierzu. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności, a Michałowi S. – 3 lata więzienia.