Zmęczenie, radość, ale i ogromne wzruszenie towarzyszyły uczestnikom 38. Kieleckiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Pątnicy we wtorek przed godziną 14.00 dotarli do Częstochowy na błonia przed jasnogórskim klasztorem.
Uroczystym zwieńczeniem pielgrzymki była wieczorna msza święta, podczas której homilię wygłosił biskup kielecki Jan Piotrowski.
Jak informuje Mateusz Żelazny, rzecznik pielgrzymki, wejście do Częstochowy, to wyjątkowy moment w życiu każdego pielgrzyma, a mimo dużego zmęczenia uczestnicy nie kryli radości i wzruszenia.
– Z jednej strony cieszymy się, że osiągnęliśmy cel i doszliśmy do miejsca, które obraliśmy sobie na samym początku, czyli klasztoru na Jasnej Górze przed cudowny obraz. Z drugiej strony, zakończeniu pielgrzymki towarzyszy pewna nostalgia, ponieważ oznacza ono, że z poznanymi tutaj osobami będziemy musieli się rozstać. Jest to jednak także motywujące i dopingujące do tego, aby w przyszłym roku ponownie zmierzyć się z tą trasą – dodaje.
W 38. Kieleckiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę wzięło udział około dwóch tysięcy wiernych. Pątnicy 6 sierpnia wyruszyli z Wiślicy. W ciągu ośmiu dni wędrówki do Częstochowy pokonali prawie dwieście kilometrów.