„Alert pogodowy! Uwaga! Dziś przewidywane burze z gradem i lokalnie silny wiatr. Jeśli możesz zostań w domu”. Co robimy po otrzymaniu takiego komunikatu?
Zapytane przez nas osoby mówiły, że zamykają okna i drzwi. Starają się zostać w domach tego dnia. Czy pamiętamy o wszystkich niezbędnych czynnościach? Jak mówi jedna z naszych rozmówczyń – często podczas burzy zdarza się, że zapomina o wyłączeniu sprzętów elektrycznych.
– Przyznaję, mam na koncie spalony piekarnik. Przed burzą zapomniałam wyłączyć urządzenie z kontaktu – twierdzi mieszkanka powiatu koneckiego.
– Dziś pół dnia nie miałem Internetu w pracy, zapomnieliśmy wyłączyć router – dodaje inny rozmówca.
– Do mnie częściej docierają SMSy z ostrzeżeniami niż burze – twierdzi kolejny.
Jak informuje Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży – częstą przyczyną interwencji strażaków po burzach jest pożar urządzeń elektrycznych, które nie zostały wyłączone z sieci.
– Najbardziej niebezpieczne są wyładowania atmosferyczne, które mogą powodować pożar lub uszkodzenie budynku, instalacji elektrycznej, sprzętów podłączonych do prądu. Należy pamiętać o usunięciu wtyczek od telewizora, komputera, innych sprzętów z gniazdek – dodaje.
W 2018 roku strażacy mieli 88 interwencji związanych z nawałnicami, huraganami i silnymi opadami atmosferycznymi w powiecie koneckim. W 2019 było takich zdarzeń już 90.