„Kadrówka” wkroczyła do Chęcin. Przed piechurami jeszcze jeden dzień marszu. W poniedziałek dotrą do Kielc. Są zmęczeni, ale zadowoleni.
Najmłodsza uczestniczka marszu, Nikola, ma 2 latka i czuje się bardzo dobrze. Monika, mama dziewczynki, zaznacza, że taki rodzinny udział w „Kadrówce” oprócz dobrej zabawy jest też okazją do zapoznania się z bogatą historią Polski. Jak dodaje na tego typu naukę nigdy nie jest za wcześnie.
– Jest bardzo ciężko, ale dajemy radę. Mała jest bardzo wytrwała. Zabraliśmy ją, ponieważ to wspaniałe wydarzenie, a poza tym warto, aby patriotyzmu uczyć od najmłodszych lat – mówi matka dziewczynki.
W „kadrówce” oprócz grup z regionu świętokrzyskiego uczestniczą też piechurzy z całego kraju. Pan Jan pochodzący z Chojnic na Kaszubach, jest na „kadrówce” po raz trzynasty. Od pięciu lat zabiera ze sobą swojego 11-letniego syna. W tym roku przyłączył się do nich także brak cioteczny chłopca, również kończący w tym roku 11 lat. Jak mówi pan Jan udział kaszubskiej brygady w Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej jest dla nich zaszczytem i możliwością kultywowania wspaniałej legionowej tradycji. Dodaje, że jest dumny z kielczan, że wciąż pamiętają o zasługach Józefa Piłsudskiego.
W południe w kościele pod wezwaniem Św. Bartłomieja w Chęcinach odbyła się msza święta w intencji „Kadrówki”, po której kadrówkowicze zrobili sobie uroczyste zdjęcie na tle zamku.
Wieczorem na rynku w Chęcinach odbył się koncert pieśni patriotycznych, a następnie uroczysty apel podsumowujący marsz, podczas którego nastąpiło wręczenie nagród zwycięskim drużynom w zawodach marszowych oraz wyróżniającym się uczestnikom marszu.
W poniedziałek „Kadrówka” wejdzie do Kielc. W południe Marsz przejdzie ulicami miasta. Najważniejsze uroczystości odbędą się o godzinie 14.00 na Placu Wolności.