Tragedia na kieleckiej Kadzielni. 14-letni chłopiec spadł ze Skałki Geologów. Zmarł w szpitalu. Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że zgłoszenie o tym zdarzeniu wpłynęło do służb przed godziną 19.00.
Jak wstępnie ustalono, na Skałce Geologów przebywało dwóch 14-latków. W pewnym momencie jeden z nich podszedł na skraj skarpy, aby usiąść, jednak stracił równowagę i spadł. Nieprzytomny nastolatek został zabrany do szpitala, lecz pomimo starań lekarzy jego życia nie udało się uratować.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.