Gdyby nie doszło do tej inwestycji, w oczyszczani ścieków w Sandomierzu mogłoby dojść do katastrofy budowlanej i ekologicznej. Zbiornik na ścieki, który nie był odnawiany od 23 lat, będzie podany modernizacji.
Bez tych prac, jego dalsza eksploatacja groziła poważnymi konsekwencjami, co wskazały niezależne ekspertyzy – mówi Piotr Sołtyk, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.
W zbiorniku magazynowane są ścieki, przed oczyszczeniem. Modernizacja jest możliwa, dzięki dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Podczas prac wymienione zostaną ściany zbiornika, odnowione będzie dno i aparatura dopływowa, łącznie z komorą czerpną, gromadzącą ścieki napływające z miasta.
Burmistrz Sandomierza Marcin Marzec podkreśla, że dzięki tej inwestycji poprawi się bezpieczeństwo mieszkańców. – Oczyszczanie ścieków jest dla nas tak samo ważne, jak dostarczanie wody – dodał burmistrz.
Tomasz Przyłucki, kierownik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji informuje, że na czas remontu, zbiornik został wyłączony, a ścieki trzeba zrzucać w innym miejscu, ale nie zakłóca to pracy instalacji.
Modernizacja zbiornika kosztować będzie 800 tys. złotych. a jej realizacja potrwa do połowy września. Dziennie przez zbiornik przepływa około 4 tys. metrów sześciennych ścieków.