Do tragicznych wydarzeń doszło 5 sierpnia 1944 roku. Tegoroczne, główne obchody 75. rocznicy tego wydarzenia odbyły się pod pomnikiem Ofiar Pacyfikacji, gdzie delegacje złożyły kwiaty i zapaliły symboliczne znicze pamięci.
Uroczystość w asyście Wojska Polskiego z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych z Kielc zgromadziła liczne grono mieszkańców, polityków, samorządowców, kombatantów, przedstawicieli miejsko-gminnych i powiatowych instytucji oraz rodziny poległych i pomordowanych.
Piotr Wawrzyk – wiceminister spraw zagranicznych podkreślił, że pacyfikacja Skalbmierza była jednym z wyjątkowym wydarzeń w historii II wojny światowej. Jak dodaje, front był blisko, ale było możliwe to, co nie do końca udało się zrobić podczas powstania warszawskiego – czyli wyzwolić część terytorium kraju.
– Ważne jest to, że przynajmniej na chwilę udało się poczuć powiew wolności w obliczu dwóch wrogów – dodaje.
– Dziś takim symbolicznym momentem było składanie kwiatów. Z jednej strony pan major jako uczestnik, następnie małe dzieci – czyli nośniki pamięci . I to jest ważne, by dziś przypominać te wydarzenia najmłodszym, bo to oni będą przekazywać te informacje następnym pokoleniom. Tak, aby w przyszłości nie było wątpliwości kto był katem, a kto ofiarą – zaznacza.
Poseł Krzysztof Lipiec – szef PiS w regionie podkreślił, że mimo tragicznych wydarzeń mieszkańcy Skalbmierza zachowują pamięć o historii, chcą i budują lepszą przyszłość.
– Mam takie przekonanie, że ta patriotyczna manifestacja zaświadcza o tym, że skalbmierzanie pamiętają o swoich bohaterach, że są wierni tradycji, że są wierni temu pięknemu zawołaniu, które towarzyszy tym, którzy walczyli o wolną Polskę „Bóg, Honor, Ojczyzna” – podkreślił poseł Lipiec.
Z kolei wojewoda Agata Wojtyszek zaznacza, że pamięć o krwawej bitwie o miasto jest obowiązkiem. Według wojewody nie wolno zapominać o tej historii, która buduje tożsamość mieszkańców Skalbmierza.
– Pacyfikacja wsi polskich to element, który wpływał na nasz patriotyzm, na patriotyzm przodków. W tamtych czasach z zimną krwią zamordowano mieszkańców Skalbmierza. To bardzo ważne, aby pamiętać o ludziach, którzy pomagali, którzy bronili i chwytali za broń – podkreśla wojewoda.
Burmistrz Miasta i Gminy Skalbmierz Marek Juszczyk przypomina, że pamięć o tragicznych wydarzeniach z okresu II wojny światowej została uwieczniona m.in. na wystawie prezentującej zapis wydarzeń sprzed 75 lat oraz 50-minutowym filmie dokumentalnym, na którym uwieczniono wspomnienia naocznych świadków wydarzeń z 5 sierpnia 1944 roku oraz członków ich rodzin.
Warto dodać, że główne uroczystości rozpoczął przemarsz ulicami miasta, następnie została odprawiona msza święta w kolegiacie, której przewodniczył ksiądz Marian Fatyga.
Po nabożeństwie odbyło się okolicznościowe spotkanie na Cmentarzu Wojskowym, na którym spoczywają żołnierze i partyzanci, którzy polegli w bitwie o Skalbmierz, 5 sierpnia 1944 roku.
Poniedziałkowe obchody zakończyło spotkanie na rynku miasta oraz koncert orkiestry dętej pod batutą Roberta Basiaka.