Woda mineralna wydobywana nieopodal Buska-Zdroju może pomagać w odchudzaniu – tak twierdzą badacze, którzy ją analizowali. Największy problem, to nieprzyjemny smak i zapach siarczkowej wody. Jednak i na to można znaleźć sposób. Wyniki swoich prac i pomysły na wykorzystanie wody z Buska zaprezentowali na miejscu specjaliści.
Doktor Monika Knefel, kierownik badań przypomniała, że woda siarczkowa pomaga m. in. w leczeniu otyłości, schorzeń ortopedycznych, reumatologicznych i dermatologicznych. Jest również skuteczna we wspomaganiu leczenia np. paradontozy. Badaczka dodaje, że udało się znaleźć i opatentować sposób pozbycia się przykrego zapachu i smaku, a przy tym zredukować przykry efekt odbijania się siarkowodorem.
– Są to naturalne związki, substancje zgodnie z naturalnymi trendami niefarmakologicznych metod leczenia, które każdy z nas spożywa na co dzień. Taki efekt daje świeżo wyciśnięty sok z owoców, albo warzyw połączony z ziołami. To dzięki tym aromatom, zarówno smak jak i zapach siarkowodoru jest praktycznie niewyczuwalny – mówi Monika Knefel.
Uczestnicy konferencji poświęconej właściwościom buskiej, po degustacji zarówno tradycyjnej, jak i udoskonalonej wody mieli na jej temat podzielone zdania. Jedni podkreślali, że posmak „nowej” wody jest przyjemniejszy. Z kolei inni zaznaczali, że z każdym łykiem mimo zmieszania jej z innymi substancji, smak tradycyjnego napoju staje się wyczuwalny. Jeszcze inni delektowali się wyłącznie wodą bez dodatków.
Prace badawczo-rozwojowe nad właściwościami wod z Buska zostały dofinansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego.