Nie żyje 20-letni mężczyzna, który w niedzielę rano został znaleziony na osiedlu Południe w Starachowicach. Zakrwawioną osobę, która leżała na chodniku zobaczył przechodzień i poinformował o tym służby – relacjonuje Paweł Kusiak z miejscowej Komendy Powiatowej Policji.
Mężczyzna został zabrany najpierw do szpitala w Starachowicach, a potem do Kielc. We wtorek funkcjonariusze otrzymali informację, że ranny nie żyje. W środę została przeprowadzona sekcja zwłok.
Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach informuje, że póki co nie ma jednoznacznych ustaleń co do przyczyny zgonu. Nie wiadomo jeszcze, czy obrażenia powstały wskutek wypadku, czy działania innej osoby. W związku z tym potrzebne będą kolejne badania.