Kończy się ważna inwestycja na Wydziale Lekarskim i Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Profesor Stanisław Głuszek, prorektor do spraw medycznych UJK mówi, że chodzi o Centrum Symulacji Medycznej dla pielęgniarek i położnych. Powstało ono w ramach projektu SIMED.
Jak podkreśla profesor Stanisław Głuszek, dzięki nowoczesnemu wyposażeniu studenci kierunków: pielęgniarstwo i położnictwo już od nowego roku akademickiego będą mogli ćwiczyć w centrum wykonywanie ważnych zabiegów.
– Jest wyposażony, w zasadzie urządzenia już są poustawiane w Centrum Symulacji Medycznej dla pielęgniarek i położnych. Równocześnie wyposażamy pracownie dla kierunku dietetyka – informuje prorektor.
Wartość projektu SIMED, to około 4,2 mln złotych. To nie koniec ważnych zmian na Wydziale Lekarskim i Nauk o Zdrowiu. W ramach wartego około 40 milionów złotych projektu MEDPAT powstaje kolejny budynek wydziału, a dotychczasowy gmach przy alei IX Wieków Kielc jest podwyższany o jedną kondygnację. Jak informuje prorektor Stanisław Głuszek, w nowym obiekcie powstaną nowoczesne pracownie oraz kolejne Centrum Symulacji Medycznej.
– Do 2020 do czerwca stan surowy budynku będzie gotowy i będzie można rozpocząć wyposażenie pracowni naukowych. Jednocześnie będzie tam umiejscowione centrum symulacji dla kierunku lekarskiego – mówi prorektor.
14 milionów złotych na centrum symulacji dla lekarzy przekazało Ministerstwo Zdrowia.
Jak podkreśla profesor Głuszek, symulacje medyczne to bardzo ważny element nowoczesnego kształcenia studentów zawodów medycznych. Dzięki nowoczesnym fantomom przyszli lekarze będą mogli na przykład ćwiczyć zabiegi laparoskopowe oraz procedury diagnostyczne. UJK posiada obecnie kilka bardzo zaawansowanych fantomów. Jak mówi profesor Stanisław Głuszek, koszt takiego urządzenia to nawet 600 tysięcy złotych.
Prorektor nie ukrywa, że uczelnia liczy na wsparcie ze strony władz województwa świętokrzyskiego.
– W dobie dużego deficytu lekarzy i pielęgniarek, konieczne jest dofinansowanie kierunków, które kształcą przyszłą kadrę szpitali – twierdzi Stanisław Głuszek.