Najpiękniejsze arie z opery „Straszny Dwór” Stanisława Moniuszki zabrzmiały w klasztorze Ojców Cystersów w Jędrzejowie w ramach jubileuszowego XXV Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej.
Przez publicznością wystąpili soliści Opery Narodowej w Warszawie i Teatru Wielkiego w Łodzi: Sylwia Strugińska (sopran), Dominik Sutowicz (tenor), Grzegorz Szostak (bas) i Danuta Antoszewska (fortepian).
Jak przypomniał Robert Grudzień, dyrektor festiwalu tegoroczna jubileuszowa impreza nawiązuje do Roku Stanisława Moniuszki, dlatego podczas festiwalowych koncertów nie mogło zabraknąć jego twórczości. Twórczości, w której nie brakuje wątków patriotycznych.
Opera Straszny Dwór powstała w latach Powstania Styczniowego. W tych mrocznych czasach Stanisław Moniuszko odważył się napisać po polsku tak wielkie dzieło, które wzruszało i podnosiło naród na duchu.
Ponad godzinny koncert w wykonaniu solistów jędrzejowska publiczność nagrodziła owacją na stojąco. Nie szczędziła słów zachwytu przede wszystkim pod adresem tenora Dominika Sutowicza, który podchodzi z Miąsowy. 35-letni śpiewak w 2008 r. ukończył Akademię Muzyczną w Łodzi. Zaraz po studiach został zatrudniony jako solista w Teatrze Wielkim w Łodzi. Współpracuje m. in. z Operą Krakowską i Teatrem Wielkim, Operą Narodową w Warszawie oraz z Operą w Poznaniu. Jak przypomniał to jego trzeci koncert w jędrzejowskim klasztorze, do którego bardzo lubi wracać. Jak mówi tu są jego korzenie i ta najbliższa publiczność, czyli rodzina i przyjaciele.