Gmina Opatów jest najbiedniejsza w Polsce według rankingu czasopisma samorządowego Wspólnota. Zajmuje ostatnią 267. pozycję wśród miast powiatowych. Dla porównania, sąsiedni Sandomierz jest na 36. miejscu.
Burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski uważa, że wynik zestawienia odzwierciedla wyzwania, które stoją przed ekipą, wybraną jesienią ubiegłego roku. Dodaje, że jako nowy włodarz miasta robi wiele, aby zmienić tę sytuację, ponieważ obecna pozycja w rankingu nie jest akceptowalna. Winne jest likwidowanie firm, a także odpływ młodych ludzi. W gminie praca znajduje się głównie w administracji i w rolnictwie.
Grzegorz Gajewski chce rozwijać turystykę i korzystać z dobrych praktyk Sandomierza. Swoim pomysłem utworzenia Muzeum Zakonów Rycerskich i Templariuszy podzielił się już z władzami sejmiku, a także z przedstawicielem Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jak dodaje Grzegorz Gajewski, to plan na wiele lat.
– Pomysł to turystyka oparta na templariuszach, którzy byli tu w Opatowie i wokół tego rozwinięcie całej bazy turystycznej. Sandomierz dowodzi, że to działa, mimo że nie jest miastem przemysłowym – mówi burmistrz.
Podkreśla także, że kołem zamachowym dla miasta będzie powstanie obwodnicy.
– Obwodnica będzie miała trzy węzły. Na tereny między nimi planujemy ściągnąć inwestorów, stworzyć im warunki do tworzenia miejsc pracy i płacenia podatków. To wpłynie na wzrost zamożności mieszkańców – uważa Grzegorz Gajewski.
Zwraca przy tym uwagę, że nie tylko Opatów prezentuje się słabo w rankingu. W ostatniej piątce są: Skarżysko-Kamienna, Ostrowiec Świętokrzyski i Kazimierza Wielka. Nieco wyżej jest Jędrzejów.
– Ten ranking pokazuje nam więcej. Cała dolna część tego rankingu to miejscowości województwa świętokrzyskiego – mówi burmistrz Grzegorz Gajewski.
Wyliczenia w rankingu od lat pozostają niezmienione. Dochody każdego samorządu podzielone zostały przez liczbę ludności.