Polscy siatkarze bez większych problemów pokonali Maroko 3:0 (25:16, 25:16, 25:11) podczas mistrzostw świata juniorów do lat 21 w Bahrajnie. Dla obydwu drużyn był to pierwszy mecz w drugiej fazie grupowej.
W innym spotkaniu „polskiej” grupy reprezentacja Kuby równie łatwo wygrała z Tunezją 3:0. Dla tych czterech zespołów szczytem możliwości podczas tego turnieju będzie zajęcie dziewiątego miejsca.
Najwięcej punktów dla biało-czerwonych, po 10, zdobyli Mateusz Poręba i Filip Grygiel. Były przyjmujący Buskowianki Kielce Kamil Kosiba grał cały mecz i wywalczył sześć „oczek”.
– Od początku kontrolowaliśmy sytuację na parkiecie. Marokańczycy w żadnym momencie nie uzyskali przewagi. Cieszy dobra postawa Kamila Kosiby, którego kieleccy kibice zapewne dobrze pamiętają – powiedział nam drugi trener polskiej reprezentacji Mateusz Grabda.
– To zawsze jest trudne, kiedy przegrywasz pierwszą grupę i musisz grać o miejsca od 9 do 16, a nie w ćwierćfinale, co było naszym celem. Pozytywne jest to, że mogliśmy o tym zapomnieć i dziś łatwo zwyciężyć. W naszych kolejnych meczach musimy zmotywować się do dobrej gry i uzyskać najlepszy możliwy wynik w turnieju, czyli zająć dziewiąte miejsce – podsumował przyjmujący biało-czerwonych Mateusz Janikowski.
We wtorek Polacy zmierzą się z Tunezją.
Maroko – Polska 0:3 (16:25, 16:25, 11:25)
Maroko: Elazhari (7), Samih (7), Lazaar (5), Ouyachi (3), Saber (1), Massaoud, Marfouk (libero) oraz Khiati (libero), Souiti (2), El Bakhir (1), Hazzaoui, Zbakh
Polska: Poręba (10), Grygiel (10), Kosiba (6), Zawalski (5), Prokopczuk (3), Firszt (2), Szymura (libero) oraz Czerwiński (2)