Tegoroczny labirynt w kukurydzy przy pałacu w Kurozwękach ma kształt rycerza z mieczem, tarczą i herbem Sulima. Jest tam także napis: „Od XIV wieku Browar Popiel”.
– To nawiązanie do tego, że do Kurozwęk po długim okresie niebytu wrócił rok temu browar założony prawdopodobnie przez Dobiesława w XIV wieku i to jego przedstawia ścieżka labiryntu, a herb Sulima należy do obecnych właścicieli, czyli rodziny Popielów – powiedział Paweł Staszczak z działu promocji Pałacu w Kurozwękach.
Dla osób odwiedzających labirynt przygotowano kilka wariantów. Trasy pokonuje się razem z krzyżówką, którą otrzymuje się przy wejściu. Najkrótsza ścieżka ma 1800 metrów, a najdłuższa 4,5 kilometra.
Krętymi ścieżkami można będzie chodzić od najbliższej niedzieli 21 lipca.
Labirynty w kukurydzy przy pałacu w Kurozwękach powstają od kilku lat i co roku nawiązują do innej, aktualnej tematyki. W ubiegłym roku była to setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Labirynt miał kształt popiersia Marszałka Józefa Piłsudskiego.