– Mimo podwójnego rocznika uczniów, którzy od września rozpoczną naukę, w szkołach średnich dla nikogo nie zabraknie miejsca – zapewnia Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski. Podczas konferencji prasowej zapewniała, że zarówno urząd wojewódzki, jak i Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty na bieżąco monitorują sytuację w szkołach, a także mają kontakt z samorządowcami prowadzącymi szkoły średnie.
– Liczba absolwentów klas trzecich gimnazjów w naszym województwie to 10657 uczniów, natomiast miejsc dla nich zostało przygotowanych 12362, a więc znacznie więcej niż kandydatów – podkreśla Agata Wojtyszek.
Podobnie sytuacja wygląda jeżeli chodzi o absolwentów szkół podstawowych. W tym roku będzie ich prawie 11 tysięcy, w szkołach średnich czeka na nich ponad 12 tysięcy miejsc.
Katarzyna Nowacka, świętokrzyski wicekurator oświaty zapewnia, że tylko w nielicznych szkołach uczniom grozi nauka zmianowa. To przede wszystkim niektóre licea kieleckie oraz po jednej placówce w powiatach jędrzejowskim oraz włoszczowskim. W tych dwóch ostatnich szkołach nie będzie to nauka na zmiany, tylko wydłużenie pracy placówki.
Katarzyna Nowacka przyznaje, że nie wszyscy uczniowie dostaną się do wybranych przez siebie szkół, ale taka sytuacja ma miejsce co roku. Na pechowców, którzy po pierwszej rekrutacji nie dostaną się nigdzie, czekać będą szkoły, które w pierwszej rekrutacji nie przyjęły limitu uczniów. Jak mówi wicekurator, 16 lipca szkoły wywieszą listy osób zakwalifikowanych. Żeby zostać przyjętym, kandydat musi donieść oryginały świadectw oraz zaświadczenia o wyniku egzaminu na zakończenie szkoły.
– 25 lipca komisje rekrutacyjne ogłoszą listę uczniów przyjętych i nieprzyjętych. Dzień później każdy dyrektor szkoły przekaże do kuratorium informację o liczbie wolnych miejsc – zapowiada Katarzyna Nowacka.
Na stronie kuratorium osoby, które nigdzie się nie dostały, będą mogły znaleźć placówki, które mają jeszcze wolne miejsca. Rekrutacja uzupełniająca potrwa do 30 sierpnia.