Siła demokratycznego państwa polega na tym, że jest solidarne z osobami najbardziej potrzebującymi – powiedział senator Krzysztof Słoń komentując przyjęty przez Radę Ministrów projekt o nowym świadczeniu 500 plus dla osób niepełnosprawnych.
Gość Radia Kielce cytując premiera Morawieckiego zauważył, że jest to armia ludzi, którzy cierpią niedostatek w realizacji swoich podstawowych potrzeb.
– I do takich osób wyciągamy ręce – dodał Krzysztof Słoń. Jak przypomniał senator przez 4 lata, rząd systematycznie dostrzegał potrzeby wielu grup społecznych, które pozostawały gdzieś w tyle. Naszym celem jest to, by każdy mógł skorzystać z bardzo dobrej sytuacji budżetowej.
Szacuje się, że świadczenie docelowo będzie otrzymywało około pół miliona niepełnosprawnych. Parlamentarzysta poinformował, że wnioski mogą składać osoby pełnoletnie o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolne do samodzielnej egzystencji, których stałe dochody, czyli np. renta nie przekraczają 1100 złotych. Dodał, że jeśli świadczenie przejdzie cały proces parlamentarnej legislacji, będzie wypłacane od 1 października. Dzięki tym pieniądzom osoby potrzebujące będą mogły zaspokoić najbardziej pilne potrzeby.
Program ma kosztować 3 miliardy złotych rocznie, a pieniądze na ten cel będą pochodzić z funduszu solidarnościowego, czyli m.in podatku płaconego przez najbogatszych Polaków i części odpisów na Fundusz Pracy.
Posłuchaj audycji: