Wakacje to czas wzmożonej pracy dla Inspekcji Transportu Drogowego i policji. Szczególnie dotyczy to weekendów, kiedy kolejne grupy dzieci wyjeżdżają na kolonie. Dlatego od kilkunastu lat w okresie letnim funkcjonariusze prowadzą akcję „Bezpieczny Autokar”.
Podczas niej pojazdy wiozące dzieci na wakacyjny wypoczynek są dokładnie sprawdzane. W Kielcach, na parkingu przy stadionie Korony, funkcjonariusze policji oraz Inspekcji Transportu Drogowego sprawdzają stan techniczny autokarów, dokumenty oraz trzeźwość kierowców. Stały punkt kontroli jest czynny codziennie do końca wakacji w godzinach od 6.00 do 10.00.
– I co ważne nie trzeba wcześniej zgłaszać chęci przyjazdu – informuje sierżant sztabowy Dariusz Bondro z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. – Czasem zdarzają się autokary z wyciekiem płynów, pękniętą szybą. Na szczęście takich pojazdów jest coraz mniej, ponieważ kierowcy spodziewają się kontroli. Głównie proszą o nią rodzice dzieci – mówi Dariusz Bondro.
O akcji pozytywnie wypowiada się pani Iwona, której córka dziś wyjechała na obóz harcerski.
– To bezpieczeństwo dla naszych dzieci. Słyszymy, że zdarzają się kierowcy, którzy jadą pod wpływem alkoholu. Dla mnie jest do nie do pomyślenia. Bardzo ważne, że sprawdzany jest także stan techniczny pojazdu, bo nigdy nie wiadomo, co może stać się na drodze – podkreśla.
W zeszłym roku policjanci sprawdzili przy ulicy Ściegiennego około 500 autokarów. Zatrzymali osiem dowodów rejestracyjnych oraz powstrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców przed dalszą jazdą.