Dożywocie – to już prawomocny wyrok dla Marka S., oskarżonego o podwójne zabójstwo na osiedlu KSM w Kielcach. Do zdarzenia doszło w 2015 roku, przy ulicy Pomorskiej. Zamordowani zostali wówczas małżonkowie: 30-letnia kobieta i 53-letni mężczyzna. Oskarżonego Marka S. zatrzymano kilka miesięcy później.
Nieprawomocny wyrok zapadł w maju ubiegłego roku w Sądzie Okręgowym w Kielcach. Marek S. został wówczas skazany na dożywocie. Przewodniczący składu sędziowskiego, Marek Stempniak, uzasadniając decyzję podkreślił, że był to skomplikowany proces. Jak wyjaśnił, w tej sprawie nie było bezpośrednich dowodów winy, ale zaistniał nierozerwalny łańcuch poszlak. W opinii sądu nawet przy zachowaniu reguł procesu karnego i zasad związanych z domniemaniem niewinności, prowadzi on do konkluzji o winie oskarżonego. Jak wynika z ustaleń, Marek S. był winny małżeństwu ponad 200 tysięcy złotych, a gdy zwrócili się do niego o zwrot pieniędzy, postanowił ich zabić.
Po kilku miesiącach sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Sędzia Tomasz Szymański, rzecznik instytucji informuje, że dziś utrzymano w mocy karę dożywotniego pozbawienia wolności. Dodatkowo pozbawiono oskarżonego praw publicznych na 10 lat. – Marek S. może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie po 25 latach. Uzasadnienie wyroku jest utajnione – dodaje sędzia.
Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wnosił o uniewinnienie. Decyzja Sądu Apelacyjnego w Krakowie jest prawomocna.