Jakie były najważniejsze wydarzenia mijającego sezonu politycznego? Oceny dotyczące hierarchii istotnych dla Polski zdarzeń podzieliły gości ostatniego przed wakacjami Studia Politycznego Radia Kielce.
Zdaniem posła Bogdana Latosińskiego z Prawa i Sprawiedliwości, bez wątpienia numerem jeden w tej statystyce są majowe wybory do Parlamentu Europejskiego.
– Chodzi tu o następne 5 lat, o przyszłość Europy, jaki przyjmie ona kształt. Czy będzie to Europa dwóch prędkości, niejednakowych szans, w której człowiek i jego bezpieczeństwo nie będzie najważniejsze czy będzie to Europa otwarta wewnętrznie, ale spójna z równymi szansami dla każdego kraju – podkreślił poseł Bogdan Latosiński.
Jak zaznaczył, PiS idąc do wyborów, podkreślał ogromne znaczenie bezpieczeństwa naszych obywateli w scalonej Europie.
– Wygraliśmy te wybory i idziemy z takim przekonaniem, że Europa opamięta się i wróci do swoich korzeni – zaznaczył.
Również zdaniem Doroty Jarońskiej z Kukiz’15, wybory do Europarlamentu były istotnym wydarzeniem mijającego sezonu. Jak zaznaczyła, wyniki majowego głosowania pokazały jednak, że pieniądze, jakie partie polityczne wykorzystują na prowadzenie kampanii wyborczej, mają później ogromny wpływ na ich wyborczy sukces.
– Proszę zauważyć, że walka Kukiz’15 z partiami, bez względu na to, czy to PiS, czy PO, to jest walka bardzo nierówna, dlatego, że partie zabierają Polakom co roku kilkadziesiąt milionów złotych subwencji na kampanię, na przekonywanie ludzi do ich pracy, za pomocą nieswoich pieniędzy – stwierdziła.
Dla Mateusza Żukowskiego z Nowoczesnej majowe wybory nie były najważniejszym wydarzeniem minionego sezonu politycznego. Według niego nie można nie zauważyć dobrego wzrostu gospodarczego kraju.
– Będzie to rzeczywiście gospodarka, która trzyma się całkiem nieźle. Mamy dobry wzrost gospodarczy, oparty niestety na konsumpcji wewnętrznej. Ja czekam cały czas na taką kulminację tych wszystkich reform PiS, reformy edukacji, bo to będzie temat numer jeden już w sierpniu – dodał Mateusz Żukowski.
Z kolei Czesław Siekierski z PSL stwierdził, że w ostatnim czasie doszło do ogromnego podziału polskiego społeczeństwa.
– To wpływa negatywnie na nasz rozwój, nasz patriotyzm i to jest bardzo niebezpieczne – mówił.
Jego zdaniem, bardzo poważnym problemem było wprowadzenie reformy oświatowej. Jak podkreślił, był to duży błąd.
Zdaniem Wiktora Pytlaka z PO, Świętokrzyskie w ciągu ostatnich 4 lat było marginalizowane przez rządy Prawa i Sprawiedliwości. Według niego, w tym czasie mniejszy nacisk położono m.in. na rozbudowę infrastruktury drogowej.