Wrześniowa podwyżka płac nauczycieli o 9,6% to największy sukces Solidarności w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Jak stwierdził Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność, porozumienie z rządem oznacza, że udało się zrealizować główny postulat, podniesienie wynagrodzenia.
Przez wiele lat nie było żadnych waloryzacji. Skala podwyżki pokazuje, że dotychczas żadnej grupie zawodowej nie udało się osiągnąć takich rezultatów. Przewodniczący podkreślił także postawę przedstawicieli rządu, którzy przyjęli rozwiązania, które były możliwe przy obecnej sytuacji budżetowej.
Gość Radia Kielce ma nadzieję, że to nie koniec rozmów na temat podwyżek płac. Celem Solidarności jest powiązanie wynagrodzenia ze średnią krajową. Bardzo pozytywnie wypowiedział się również o przyjętych rozwiązaniach w Karcie Nauczyciela znowelizowanej przez Sejm. To spełnienie naszych postulatów.
W dokumencie znalazły się bowiem zapisy mówiące m.in o minimalnej kwocie dodatku za wychowawstwo, tysiąc złotych dodatku dla młodego nauczyciela, czy znaczne ograniczenie dokumentacji, do której wypełniania byli zobowiązani nauczyciele.
Jego zdaniem, aby zmienić sytuację w oświacie obok podwyżek potrzebna jest także reforma programów kształcenia pedagogów. Jego zdaniem uczelnie powinny postawić na praktyki. Jak się bowiem okazuje polski nauczyciel jest bardzo dobrze przygotowany merytorycznie, ale nie ma praktyki. To powoduje, że wielu młodych pedagogów rezygnuje z pracy z powodów finansowych, albo dlatego, że nie radzą sobie w szkole.
Posłuchaj audycji: