„Szalone nożyczki” – najlepszym spektaklem, Teresa Bielińska – najpopularniejszą aktorką, a Dawid Żłobiński – najpopularniejszym aktorem. Tak zadecydowali widzowie w 27. Plebiscycie Publiczności „O Dziką Różę”. Jego gala finałowa odbyła się w niedzielę wieczorem w Teatrze imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach.
O podziale najważniejszych wyróżnień decydowała, jak co roku, publiczność, która w minionym tygodniu mogła obejrzeć za darmo wszystkie spektakle tego sezonu. Łącznie widzowie oddali prawie 900 głosów.
To oni aż 425 głosami zadecydowali, że Dziką Różę za najlepszy spektakl otrzymały „Szalone nożyczki” Paula Pörtnera w reżyserii Jerzego Bończaka.
Najpopularniejszą aktorką została wybrana Teresa Bielińska. Zdobyła aż 199 głosów. Artystka nie kryła zaskoczenia i wzruszenia. Podkreślała, że nagroda publiczności jest niezwykle cenna.
– Niedowierzam, ale jestem zaskoczona, brakuje mi słów. Jestem bardzo szczęśliwa, bo to znaczy, że warto pracować, i warto grać, i oby jak najdłużej sprawiać przyjemność sobie i widzom. Dla aktora to taka najważniejsza nagroda, bo to znaczy, że widz, który przychodzi do naszego teatru i nas ogląda, dostrzega wartość tego, co robimy, ponieważ to jest nagroda nie tylko dla mnie, ale dla całego zespołu, bo przecież praca w teatrze jest pracą zespołową – podkreśliła.
Drugie miejsce zajęła Beata Pszeniczna, a trzecie Anna Antoniewicz.
Dzika Róża publiczności dla najpopularniejszego aktora trafiła do Dawida Żłobińskiego, który przyznał, że miniony sezon był dla niego bardzo udany.
– To jest wyraz uznania, ale chyba też sympatii widzów do mnie. No i ogromna radość po tym sezonie, który zresztą miałem bardzo udany, bo grałem w czterech spektaklach, role różne, pracowałem z różnymi reżyserami. Nie liczę, która to jest Dzika Róża, żeby mi się w głowie nie przewróciło, ale ponoć im więcej nagród, tym większe obciążenie na człowieku, większa odpowiedzialność – przyznał.
W tej kategorii na podium znaleźli się też: Mirosław Bieliński (druga lokata) oraz Wojciech Niemczyk (trzecia).
Swoje Dzikie Róże przyznali także przedstawiciele kieleckich mediów. Za najlepszy spektakl sezonu uznali „Widnokrąg” Wiesława Myśliwskiego w adaptacji Radosława Paczochy i w reżyserii Michała Kotańskiego.
Reżyser zdradził, że ta nagroda bardzo cieszy, bo przedstawienie powstawało w trudnym czasie.
– Bałem się tego spektaklu dlatego, że powstawał w specyficznych okolicznościach, bo równolegle przygotowywaliśmy 140-lecie teatru. W związku z tym cały zespół był zaangażowany i w produkcję spektaklu, ale również tego wszystkiego, co było wokół. Miałem trochę stresów, czy zdążymy, czy uda się to wypuścić w takim kształcie, jak ja chcę, ale ta nagroda pokazuje, że się udało – wyjaśnił.
Wspólną decyzją przedstawicieli kieleckich mediów, ich Dziką Różę dla najlepszego aktora otrzymał Jacek Mąka. Aktor mówił, że ten werdykt był dla niego miłą niespodzianką. W minionym sezonie zagrał aż w pięciu na sześć spektakli. Podkreślił, że mógł zmierzyć się z różnymi rolami, z czego się bardzo cieszy.
– Bardzo sobie to cenię, bo dla aktora to jest zawsze fajnie, jak sobie może i tak zagrać i tak, i na śmiesznie, i na poważnie i zaśpiewać jeszcze. Uważam, że to był udany sezon dla mnie, zwłaszcza po tej Dzikiej Róży – powiedział.
Nie zabrakło dodatkowych wyróżnień. Między innymi każda z redakcji przyznała swoje nagrody. Polskie Radio Kielce uhonorowało Dawida Żłobińskiego za wszechstronność, zdolności interpretacyjne, sceniczną ekspresję, wiarygodność oraz umiejętność wzbudzenia w widzach skrajnych emocji.
Gala plebiscytu „O Dziką Różę” była zwieńczeniem sezonu artystycznego. Michał Kotański, dyrektor Teatru imienia Stefana Żeromskiego podkreślił, że to był długi i dobry sezon.
– Chyba najwięcej produkcji, bo siedem. Cały czas jesteśmy w trakcie prób „Hańby”, która będzie miała swoją premierę jeszcze przed wakacjami w Poznaniu. Bardzo zróżnicowany repertuar z czego ja się cieszę, bo widzimy, że widzowie na każdy rodzaj teatru, który mu proponujemy przychodzą: i na farsę, co jest oczywiste, ale i na trudniejsze rzeczy, takie jak „Widnokrąg”. Dla mnie dużym, pozytywnym zaskoczeniem jest „Prawie równo”, który był w jakiejś mierze eksperymentem, bo zaprosiliśmy kogoś z innej kultury teatralnej, tekst współczesny, ale nie taki oczywisty, więc nie wiedzieliśmy, jak widownia go przyjmie, a przyjęła bardzo dobrze i są nadkomplety na ten spektakl – mówił.
Finałową galę plebiscytu prowadził Krzysztof Łobodziński, a dla laureatów i widzów wystąpił Daniel Spaleniak, goszczący w Kielcach po raz pierwszy. Ten utalentowany artysta jest jedynym Polakiem, który tworzy muzykę do seriali amerykańskiej sieci Netflix.
Pozostałe nagrody:
Władze regionu przyznały:
Marszałek Województwa Świętokrzyskiego – Januszowi Głogowskiemu;
Wojewoda Świętokrzyski Agata Wojtyszek – Wojciechowi Niemczykowi;
Prezydent Miasta Kielce Marcin Różycki – Andrzejowi Placie;
Nagrody dodatkowe:
„Echo Dnia” – Mirosławowi Bielińskiemu;
„Gazeta Wyborcza Kielce” – Dawidowi Żłobińskiemu;
„Made in Świętokrzyskie” – Joannie Kasperek;
Radio Kielce – Dawidowi Żłobińskiemu;
Radio eM – Wojciech Niemczyk;
Radio Złote Przeboje – Beacie Wojciechowskiej;
Radio Fama – Teresie Bielińskiej;
TVP Kielce – Wojciech Niemczyk;
TV Świętokrzyska – Wojciechowi Niemczykowi;
Portal Informacji Kulturalnej PIK – Januszowi Głogowskiemu;
Przyjaciele Teatru:
Fundacja imienia Edwarda Kusztala – Andrzejowi Placie;
Stowarzyszenie Przyjaciół Teatru imienia Stefana Żeromskiego – Dagnie Dywickiej;
Wyższa Szkoła Ekonomii i Prawa imienia profesora Edwarda Lipińskiego w Kielcach – nagroda Srebrne Maski dla pracownika teatru, który aktorem nie jest – Jadwidze Nadgrodkiewicz;
Studenckie Koło Naukowe Przyjaciół Teatru i Filmu działające przy Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach – nagroda imienia Andrzeja Koziei za najlepszą kreację aktorską – Wojtkowi Niemczykowi.
Wszystkim laureatom gratulujemy!