Z okazji jubileuszu 50–lecia istnienia klubu uczelnianego AZS Politechniki mecze wspomnień rozegrały drużyny siatkarzy i piłkarzy. W pojedynku siatkarskim pomiędzy obecnymi studentami „Polibudy”, a jej absolwentami zwyciężyła młodzież 2:1 (21:25, 29:27, 15:13), chociaż początek spotkania nic na to nie wskazywał.
– Mimo porażki jesteśmy zadowoleni ze swojej gry – powiedział atakujący absolwentów Adam Szadurski. Początek, gdy jeszcze mieliśmy siłę, był po naszej myśli. Wychodziło nam praktycznie wszystko i nasza gra mogła się podobać. Niestety w drugim secie sytuacja się zmieniła, a w tie breaku zabrakło niewiele – dodał zawodnik absolwentów.
– W tym składzie spotkaliśmy się po raz pierwszy, dlatego pierwszy set był słaby w naszym wykonaniu – powiedział kapitan studentów Karol Duda. Chociaż wynik tego meczu nie był najważniejszy, cieszymy się ze zwycięstwa, ale również oddajemy honor starszym kolegom, bo zagrali bardzo dobre spotkanie – dodał kapitan zwycięzców.
Z kolei w pojedynku piłkarskim drużyny wystąpiły w wymieszanych składach, nie było podziału na byłych i obecnych zawodników, a z dziennikarskiego obowiązku dodajmy, że drużyna Żołtych pokonała Czarnych 6:3.
Wynik pojedynku był jednak sprawą drugorzędną, a najważniejsze było wspólne spotkanie, czasami po wielu latach.
Łukasz Obara w Politechnice spędził 16 lat.
– To było coś wspaniałego, tego nie da się kupić za żadne pieniądze. Cudownie było ten klub reprezentować i dla tego klubu grać. Miałem propozycję gry z innych drużyn, ale nigdy się nie zdecydowałem. Zawsze chciałem występować w Politechnice – podkreślił popularny „Chomik”.
Z Politechniką nierozerwalnie był związany były trener drużyny Jarosław Niebudek.
– Przyjechało do Kielc wielu chłopaków z dawnego zespołu, aby się spotkać, zagrać mecz i powspominać dawne czasy. Bardzo mnie to cieszy, że mogę ich zobaczyć – zaznaczył.
– Praca ze studentami to duża przyjemność – podkreślił obecny szkoleniowiec Artur Obarzanek. Jesteśmy jedyną uczelnią z politechnik, która posiada seniorską drużynę piłkarską. Choć tworzą ją amatorzy, to gra w piłkę sprawia im dużą przyjemność i pewnie dlatego istniejemy do tej pory – dodał.
Z okazji jubileuszu 50 – lecia istnienia AZS Politechniki Świętokrzyskiej oprócz meczu siatkówki i piłki nożnej rywalizowano również w grach i zabawach, odbył się również test Coopera.