Pomnik dwóch żołnierzy AK walczących w oddziałach „Ponurego” i „Nurta”: Mariana Świderskiego „Dzika” i Edmunda Rachtana „Kaktusa” został uroczyście odsłonięty w Starachowicach.
Pomnik stanął przy Alei Armii Krajowej. To miejsce staje się od kilku lat przestrzenią pamięci o polskich bohaterach II wojny światowej. Od 2014 roku jest tu ławeczka „Halnego”, Zdzisława Rachtana, a teraz upamiętnieni zostali kolejni partyzanci „Ponurego” i „Nurta”. Postaci są naturalnej wielkości, przedstawiają obu żołnierzy w naturalnej dla nich sytuacji. Dowódca, czyli „Dzik” obserwuje teren przez lornetkę, a Kaktus go ubezpiecza. Rzeźby ustawione są przy drzewach, na skraju niewielkiego zagajnika przylegającego do placu rekreacyjnego pod Skałkami. Autorem rzeźb jest Karol Badyna z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Wcześniej spod jego ręki wyszedł inny starachowicki pomnik – ławeczka Halnego.
Marian Świderski i Edmund Rachtan przez lata tworzyli środowisko kombatanckie, uczyli kolejne pokolenia o żołnierzach Jana Piwnicka i środowisku Wykusu. Stąd dziś obecność wielu harcerzy, którzy tu zakończyli zlot bratnich drużyn. Są także służby mundurowe, władze i rodziny partyzantów.
Joanna Kita, córka Mariana Świderskiego, wspomina „Dzika” przede wszystkim jako ciepłego, kochającego ojca. Z czasów dzieciństwa pamięta wielu gości w domu, którzy dyskutowali i wspominali czasy partyzantki.
Jerzy Rachtan, syn „Kaktusa”, podkreślał, że jest bardzo dumny z taty. Przez lata ojciec uczył go historii polskiej partyzantki w naszym regionie. W domu spotykali się dawni żołnierze z Wykusu. Wizerunek ojca konsultował z artystą. Edmund Rachtan w Starachowicach rozpoznawany był jako starszy pan z wąsami i brodą. By przedstawić go w postaci z czasów młodości przeszukał domowe archiwum. Ostatecznie twarz „Kaktusa” powstała na bazie jednego zdjęcia wykonanego tuż po wojnie.
Odsłonięciu pomnika towarzyszy wystawa plenerowa, która przypomina bohaterów polskiego państwa podziemnego. Uroczystość odbyła się w oprawie żołnierzy z Wojsk Obrony Terytorialnej, harcerzy, pocztów sztandarowych i wielu mieszkańców miasta. Część muzyczna spoczywała na barkach zespołu „Mali Wojacy” ze Stykowa. Dalsza część uroczystości dziś o godzinie 16.00 na polanie Wykus.