Rezerwy Korony Kielce awansowały do III ligi. Podopieczni Sławomira Grzesika wygrali na własnym stadionie z Nidą Pińczów 4:0 (3:0) i na dwie kolejki przed końcem sezonu, mają osiem punktów przewagi nad drugim w tabeli Neptunem Końskie.
– W przekroju całego sezonu zasłużyliśmy na ten awans. W wielu meczach pomagali nam zawodnicy z pierwszego zespołu, ale w kilku spotkaniach bez nich również udowodnialiśmy swoją wartość. Tak było w starciu z trzecią drużyną ligi Granatem Skarżysko. To był chyba nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Również z mocnym Buskiem poradziliśmy sobie w pierwszej rundzie. Powtórzę, że zasłużenie awansowaliśmy do III ligi – powiedział kapitan „żółto–czerwonych” Ernest Jopkiewicz.
– Myślę, że ten awans jest fajną rzeczą dla tych młodych chłopaków. Większość z nich będzie grała w tej III lidze. Jest ona dużo mocniejsza niż była kiedyś. Będzie to z dużym pożytkiem dla klubu, piłkarzy, jak i kibiców, którzy licznie przychodzą na stadion przy ulicy Szczepaniaka – podkreślił szkoleniowiec Sławomir Grzesik.
Rezerwom Korony Kielce na pożegnanie z IV ligą świętokrzyską pozostały dwa wyjazdowe mecze z Partyzantem Radoszyce i Klimontowianką Klimontów.