Ponad 121 tysięcy złotych zebrano podczas tegorocznej, dziewiątej już kampanii „Pola Nadziei”. Celem tej ogólnopolskiej akcji jest szerzenie idei hospicyjnej, ale także edukacja w zakresie potrzeb osób przewlekle chorych, niepełnosprawnych i starszych oraz zbieranie funduszy na zakup wyposażenia do Hospicjum im św. Matki Teresy z Kalkuty w Kielcach.
Podczas gali w Domu Środowisk Twórczych wyróżniono i nagrodzono te osoby i instytucje, które w szczególny sposób włączyły się w kampanię „Pola Nadziei”. Przyznano również dwie statuetki „Anioł Nadziei z Żonkila”. Trafiły one do księdza prałata Jana Iłczyka, proboszcza parafii pw. Św. Józefa Opiekuna Rodziny oraz do Moniki Adamskiej, nauczycielki z VII Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach.
Jak przyznała laureatka, nagrody są bardzo miłe, ale to ludzki uśmiech powoduje, że bardzo chętnie włącza się w akcje charytatywne. Tym bardziej, że z pomocy hospicjum w 2014 roku korzystał jej tata.
– Podczas kampanii pomogłam w zorganizowaniu kilku ulicznych kwest. Przechodnie nie przechodzili obok nas obojętnie, bardzo chętnie wspierali akcję. Wielu z nich wyrażało swoje uznanie dla działania takiej placówki, jak hospicjum oraz dla wolontariuszy, którzy działają na jego rzecz. Ja wspieram hospicjum od kilku lat. Można powiedzieć, że mam wobec niego dług wdzięczności, ponieważ niedługo po jego uruchomieniu przebywał tam mój tata – dodała Monika Adamska.
Jak powiedział ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kieleckiej, hospicja są bardzo ważnym miejscem i wypełniają niezwykle istotną misję społeczną.
– W naszym hospicjum i zakładzie opiekuńczo-leczniczym jest prawie 50 łóżek. Tylko w ubiegłym roku przebywało w tych placówkach około 250 osób. Większość z nich zmarła. Staramy się być przygotowani, by pomóc tym osobom w ostatnim etapie ich życia, uśmierzyć ból, otoczyć wsparciem psychologicznym i duchowym. Wsparcie oferujemy także rodzinie naszych pacjentów. W każdym mieście takie placówki są potrzebne, także przy niektórych szpitalach tworzone są takie miejsca, gdzie osoby terminalnie chore mogą w godny sposób spędzić swoje ostatnie dni – dodał ksiądz Krzysztof Banasik.
Obecny podczas gali Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że w kampanię co roku włącza się kilkaset osób, które nie dla poklasku, a z potrzeby serca pomagają innym.
– Miarą cywilizacji XXI wieku jest to, w jaki sposób odnosimy się i troszczymy się o tych najsłabszych w naszym społeczeństwie. Do takich z pewnością należą ci, którzy przebywają w hospicjach. Młodzi wolontariusze są przyszłością naszego społeczeństwa. Wolontariat, to nie tylko rozwój społeczeństwa obywatelskiego, ale przede wszystkim wrażliwości i tych cech, które u każdego człowieka powinny być na pierwszym miejscu – dodał Krzysztof Słoń.
Pieniądze zebrane podczas tegorocznej kampanii przeznaczone zostaną na bieżącą działalność hospicjum.