– W najczarniejszych myślach nie dopuszczałem opcji, że siatkarki KSZO mogą zostać zdegradowane z ekstraklasy – powiedział Radiu Kielce jeden z założycieli sekcji i były wieloletni kierownik ostrowieckiego zespołu Władysław Mazur.
Przypomnijmy: miesiąc temu po przegranych 1:3 barażach z I ligową Wisłą Warszawa drużyna KSZO Ostrowiec po pięciu sezonach występów na najwyższym szczeblu musi opuścić Ligę Siatkówki Kobiet.
– Nie wiem jaka będzie przyszłość sekcji. Teraz nie jestem już działaczem, a tylko kibicem – powiedział nam Władysław Mazur.
Nadal nie wiadomo czy drużyna będzie istniała. Od 30 kwietnia, czyli od momentu konferencji prasowej podsumowującej ten nieudany sezon, nie pojawiły się żadne informacje z klubu. Według spekulacji medialnych trwają rozmowy ze sponsorami i samorządem, by uratować siatkówkę w Ostrowcu, ale oficjalnie nikt tego nie potwierdził.
Siatkarki KSZO były w minionym sezonie zdecydowanie najsłabszą drużyną Ligi Siatkówki Kobiet. Ostrowczanki w fazie zasadniczej wygrały tylko dwa spotkania z 22 rozegranych. Natomiast rywalizację do trzech zwycięstw w barażach o prawo gry Lidze Siatkówki Kobiet z Wisłą Warszawa przegrały 1:3.