Obniżenie zachorowalności na choroby nowotworowe, zmniejszenie umieralności z ich powodu oraz poprawa jakości życia chorych i ich rodzin – to założenia ustawy o Narodowej Strategii Onkologicznej, którą ma przygotować zespół specjalistów, a którą wczoraj podpisał prezydent RP Andrzej Duda.
Przebywający w Kielcach Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia, powiedział, że to dokument, którego Polska bardzo potrzebowała. Statystyki wskazują, że zachorowalność na nowotwory wzrasta. W Polsce co roku jest około 160 tysięcy nowych zachorowań, z których około 100 tysięcy kończy się zgonem. Natomiast zachorowalność będzie jeszcze rosła, ponieważ żyjemy dłużej.
– Dziś w Polsce z chorobą nowotworową żyje około miliona osób. Według prognoz roczna zachorowalność na nowotwory w Polsce wzrośnie w 2025 roku do 200 tysięcy osób. Dlatego strategia ma przyczynić się do zmniejszenia liczby osób chorych na różnego rodzaju nowotwory – mówi wiceminister Gadomski.
Jak dodaje, będzie ona obejmować nie tylko proces diagnostyki i terapii, ale także badania naukowe i kliniczne.
– Badania kliniczne w onkologii to bardzo ważny aspekt. W Polsce odsetek badań niekomercyjnych to około 3 proc. Podczas gdy w Europie waha się od 20 do 40 proc. By to zmienić powołaliśmy niedawno Agencję Badań Medycznych. To ona w dużej części ma wziąć na siebie finansowanie niekomercyjnych badań klinicznych. Myślę, że trzonem tych badań będzie onkologia, bo jest to jeden z najszybciej rozwijających się obszarów w medycynie – dodał Sławomir Gadomski.
Sytuację w polskiej onkologii ma także poprawić sieć onkologiczna, której pilotaż od lutego tego roku realizują województwa świętokrzyskie i dolnośląskie.
Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, ma już pierwsze spostrzeżenia dotyczące tego pilotażu.
– Widzimy, że pewne elementy powinny działać bardziej płynnie. Poprawić należy m.in. przepływ informacji między poszczególnymi zespołami interdyscyplinarnymi, diagnostyką i leczeniem. Zauważyłem też wzrost świadomości w zespole – zauważa Stanisław Góźdź.
Wielu pracowników ŚCO przekonało się, ile od nich zależy, ile sami mogą zrobić dla poprawy sytuacji naszych pacjentów.
– Mogą się ukazywać rozporządzenia, czy zarządzenia, ale jeżeli sam zespół widzi, że może coś poprawić to tak właśnie robi – dodał Stanisław Góźdź.
W myśl projektu strategię ma przygotować zespół działający przy ministrze zdrowia. W jego skład wejdą m.in. przedstawiciele ministra zdrowia, prezydenta, Narodowego Funduszu Zdrowia, Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych, towarzystw onkologicznych i organizacji zrzeszających pacjentów onkologicznych.
Narodowa Strategia Onkologiczna ma być gotowa do 30 listopada tego roku.