Ponad 40 tysięcy złotych dofinansowania otrzymała gmina Kazimierza Wielka na renowację najstarszej w rejonie zabytkowej kapliczki. To XVI wieczny obiekt z figurą św. Jana Ewangelisty usytuowany w Chruszczynie Wielkiej. Łączna wartość projektu opiewa na kwotę 52 tysięcy złotych.
Przydrożna kapliczka została wystawiona w 1550 roku. W powszechnie dostępnej literaturze nie ma informacji o okolicznościach jej powstania, fundatorze czy warsztacie, który to dzieło wykonał. Jak informuje Robert Stępień, sołtys Chruszczyny Wielkiej o roku wystawienia kapliczki informuje jedynie wykuta na podstawie krzyża data oraz monogramy religijne. Jak dodaje, to tu od lat mieszkańcy się spotykają, śpiewają pieśni. – To nasza wizytówka - podkreśla.
– Całość składa się z cokołu, na którym posadowiono kolumnę w formie walca. Na niej spoczywa sześcienna latarnia, w której znajduje się drewniana figura św. Jana Ewangelisty, zwieńczona krzyżem greckim. Całość ogrodzona jest metalowym płotkiem. Kiedyś był to symbol skrzyżowania, szlaku jagiellońskiego. Teraz to się wiąże z kultem chrześcijaństwa – tłumaczy sołtys.
Katarzyna Oracz, inspektor w Urzędzie Miasta i Gminy w Kazimierzy Wielkiej informuje, że prace będą przebiegać dwuetapowo. Pierwszy to poprawa infrastruktury wokół kapliczki poprzez ułożenie wokół obiektu kostki. Ponadto kapliczkę będą zdobić całoroczne rośliny. Zostanie zamontowana również ławka.
– Cała konstrukcja zostanie zdemontowana i zabrana do pracowni konserwatorskiej, gdzie zostanie odnowiona. Jest duże prawdopodobieństwo, że zostanie pozbawiona dotychczasowych kolorów. Zyska jedynie kolor kamienia pińczowskiego, który będzie zdobił cokół obiektu. Już na etapie pisania wniosku, konserwatorzy już analizowali projekt – informuje Katarzyna Oracz.
Jak z kolei mówi Adam Bodzioch, burmistrz Kazimierzy Wielkiej, podkreśla, że pierwszym odnowionym zabytkiem na terenie gminy jest ponad 150-letnia figura świętego Rocha, która jest pretendentem, by stać się patronem Kazimierzy Wielkiej. Jak zaznacza, to kolejny krok do poprawy stanu zabytków w rejonie.
– Wniosek złożyliśmy w ubiegłym roku. W tym tygodniu uroczyście podpisaliśmy wraz z przedstawicielami Chruszczyny Wielkiej umowę. Mam nadzieję, że nie tylko mieszkańcy Chruszczyny, ale i też całej gminy będą dumni, że mamy taki skarb – dodaje burmistrz.
Kolejnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu na realizację zadania. Zakończenie prac zaplanowano w listopadzie.
Wniosek na prace konserwatorsko-restauratorskie został zakwalifikowany do Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.