Piotr Pierzchała wystąpił w wygranym przez Koronę wyjazdowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Dla wychowanka kieleckiego klubu było to pierwsze w tym sezonie i drugie w karierze, spotkanie w LOTTO Ekstraklasie. 19–letni stoper zadebiutował w elicie w ostatnim pojedynku poprzedniego sezonu z Zagłębiem Lubin.
– Cieszę się, że w końcu dostałem szansę. Pracowałem na nią ciężko i bardzo długo. Cierpliwość się opłaciła. Trudno mi ocenić czy runda wiosenna jest dla mnie stracona. Trenuję przecież z pierwszą drużyną. Oczywiście, że chcę częściej pojawiać się na boisku. Nie po to pracuje, żeby z trybun patrzeć jak inni grają. Może w meczu z Górnikiem Zabrze otrzymam kolejną szansę – powiedział młody piłkarz Korony.
W przerwie zimowej Piotr Pierzchała miał być wypożyczony do jednego z klubów pierwszoligowych. Był testowany w Warcie Poznań, Garbarni Kraków i Stali Stalowa Wola, ale ostatecznie został w Kielcach.