Jak wesprzeć rodziny zastępcze w województwie świętokrzyskim? Między innymi poprzez skrócenie czasu oczekiwania na pomoc lekarzy i specjalistów – takie rozwiązania przedstawiano dziś, podczas konferencji zorganizowanej w Świętokrzyskim Ośrodku Adopcyjnym w Kielcach.
Inicjatorem spotkania była Renata Janik, wicemarszałek województwa. Do jego organizacji zainspirowała ją wizyta w powiecie włoszczowskim, gdzie rozmawiała z przedstawicielami rodzin zastępczych. Według wicemarszałek, dzieci trafiające do rodzin zastępczych powinny korzystać ze skróconej drogi zapisów na badania, na przykład na podstawie zaświadczenia.
– Bardzo często, badania są koniecznością, a jak wiemy – kolejki w służbie zdrowia są duże. Pojawiają się problemy z dostaniem się do przychodni psychologicznej, z wykonaniem badań specjalistycznych – mówi wicemarszałek.
Jak podkreśla, jest to szczególnie ważne w przypadku dzieci niepełnosprawnych, które w początkowym okresie rozwoju powinny być kompleksowo zdiagnozowane.
W konferencji wzięli udział przedstawiciele władz powiatowych i gminnych, a także miejskich i gminnych ośrodków pomocy rodzinie oraz ośrodków zdrowia w regionie. Jak przyznał Marek Scelina, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach, w mieście są 163 rodziny zastępcze, z czego 11 z nich to rodziny zastępcze zawodowe.
– To jest niezwykle trudna i odpowiedzialna praca, by wychowywać dzieci, które nie są własne i przeważnie pochodzą z rodzin rozbitych. Ważne jest wspieranie zarówno rodziny, jak i samego dziecka. Mam nadzieję, że konferencja przyniesie podpowiedź, co zrobić, by ułatwić drogę rodzicom zastępczym do uzyskania pomocy medycznej dla dzieci – mówi Marek Scelina.
Dyrektor ośrodka Anna Sokołowska-Smołkowska przyznała, że najczęściej dzieci wymagają pomocy logopedów, ale też psychologów, bo nierzadko przeżyły już traumę i były dotknięte trudnymi doświadczeniami. Często wymagają też dodatkowej stymulacji rozwoju.