W ramach cyklu „Pisarze Wyklęci” odbyło się spotkanie poświęcone Włodzimierzowi Odojewskiemu, który był prozaikiem, autorem sztuk scenicznych i słuchowisk radiowych, publicystą oraz laureatem licznych nagród literackich. Urodził się 14 czerwca 1930 roku w Poznaniu, zmarł 20 lipca 2016 w Piasecznie pod Warszawą.
W 1951 roku debiutował on powieścią „Wyspa ocalenia”, emitowaną w Polskim Radiu. Od od 1971 roku na emigracji w Niemczech, mieszkał w Warszawie i Monachium. Należał do tak zwanego pokolenia „Współczesności”.
Najbardziej znany utwór Odojewskiego „Zasypie wszystko, zawieje…” opublikowany został w 1973 roku w Paryżu. Obszarowi Kresów, położonemu obecnie na terenie Ukrainy, pisarz poświęcił także wcześniejsze powieści – „Wyspa ocalenia” (Warszawa 1966) i „Zmierzch świata” (Warszawa 1962).
W innych utworach – m.in. „Miejsca nawiedzone” (Łódź 1959), „Kwarantanna” (Warszawa 1960), „Czas odwrócony” (Warszawa 1965) – dominuje wątek wspomnień i przemijania.
„Moją ambicją jest ukazywanie świata, który odszedł, w opowiadaniu, w powieści, żeby nie odszedł także z naszej pamięci. Tak więc przywołuję czas przeszły z jego ludzkimi emocjami, ludzkim bólem, lękami, miłością, nienawiścią, a jednocześnie z jego historycznymi faktami” – pisał Włodzimierz Odojewski.
Podczas spotkania prof. Stanisław Żak mówił o uniwersalizmie twórczości pisarza, nie tylko szczegółowo omawiając jego powieści i opowiadania, ale także cytując ich fragmenty. Wyjaśnił też, że uznał go za „pisarza wyklętego”, bo za PRL-u na jego nazwisko był w cenzurze zapis.
Literackie spotkanie w Klubokawiarni „Plantacja” w Kielcach zakończyła dyskusja z uczestnikami, także o wciąż aktualnych treściach „Zasypie wszystko, zawieje…” .