Mimo, że przez 88 minut grali w przewadze piłkarze KSZO Ostrowiec przegrali przed swoją publicznością z Motorem Lublin 1:2 (0:1) w 29. kolejce III ligi.
Zawodnik gości Bartosz Waleńcik już w 2 minucie został ukarany czerwoną kartką za faul i musiał opuścić boisko. Gole dla przyjezdnych zdobyli Mateusz Majewski i Szymon Rak, a dla miejscowych Michał Grunt.
Mimo porażki Maciej Kozicki chwalił swój zespół. – Mecz był wyrównany. Zagraliśmy ambitnie do samego końca i za to chcę podziękować chłopakom. Zabrakło nam naprawdę niewiele, żeby zremisować i wywalczyć jeden punkt – ocenił prezes „pomarańczowo-czarnych”.
W najbliższą niedzielę, 12 maja KSZO zmierzy się na wyjeździe w świętokrzyskich derbach z Wisłą Sandomierz.