Czy gmina Secemin i starostwo powiatowe w Opatowie, to kolejne samorządy, w których pełnomocnicy mogą być zatrudnieni na zasadach niezgodnych z prawem? Jak informowaliśmy, po zamieszaniu związanym z zatrudnieniem pełnomocników na umowy cywilno-prawne w Kielcach i Starachowicach, wojewoda świętokrzyski poleciła sprawdzenie, czy podobne przypadki nie występują w innych samorządach w naszym regionie.
Diana Głownia, rzecznik wojewody informuje, że do urzędu wojewódzkiego wpłynęły sprawozdania z 84 świętokrzyskich samorządów.
– Na tę chwilę 80 samorządów zaznaczyło, że kwestia powołania pełnomocników, którzy zostali określeni w piśmie wojewody świętokrzyskiego ich nie dotyczy. Natomiast od czterech samorządów mamy odpowiedź twierdzącą, to jest Kielc, Starachowic, gminy Secemin oraz starostwa powiatowego w Opatowie. Każdy z tych przypadków będzie rozpatrywany indywidualnie – powiedziała Diana Głownia.
Tomasz Staniek, starosta opatowski potwierdził, że zatrudnił pełnomocnika, jednak, jak wyjaśnia, pełni on funkcję społecznie.
– W pierwszym kwartale powołałem pełnomocnika do spraw młodzieży – został nim Marcin Wróblewski, młody 18-letni mężczyzna. Jest to przewodniczący samorządu szkolnego. To osoba niezwykle ambitna, tworzy między innymi sieć rad gmin. Pełnomocnik będzie łącznikiem między starostą, a młodzieżą. Chcemy, aby powiat był przyjazny dla młodzieży, chcemy dyskutować o programach i tym, co młodzież widziałaby w naszym powiecie. Mój pełnomocnik pełni swoją funkcję społecznie, nie pobiera z tego tytułu żadnego wynagrodzenia – powiedział starosta Tomasz Staniek.
Wątpliwości dotyczące legalności zatrudnienia pełnomocników na umowy-zlecenie są wynikiem opinii prawnej Biura Analiz Sejmowych, która została wykonana na zlecenie posła Krzysztofa Lipca. Wynika z niej, że zatrudnianie w ramach umowy cywilno-prawnej można ocenić jako obejście zasad, według których powinni być zatrudniani pracownicy samorządowi. Dotyczy to osób, które pełnią funkcje, nie będąc jednocześnie etatowymi pracownikami urzędu.