Ponad dziewięć tysięcy maturzystów z województwa świętokrzyskiego zakończyło rok szkolny. Teraz czeka ich kilka dni przerwy, długi weekend, a 6 maja pierwszy egzamin maturalny.
Dla wielu osób ten dzień był wyjątkowy, bo to symboliczne pożegnanie ze szkolą średnią. Julia i Marysia z VII Liceum Ogólnokształcącego imienia marszałka Józefa Piłsudskiego w Kielcach nie ukrywały wzruszenia.
– Bardzo nam przykro, że odchodzimy. Będzie nam brakowało ludzi z naszej klasy i nauczycieli. Są łzy, jest wzruszenie. Choć z drugiej strony jest też radość, że kończymy pewien ważny etap życia i zaczynamy kolejny również istotny – mówią absolwentki.
Ze znajomymi ze szkoły będą starały się utrzymywać kontakt, dlatego to właśnie nauczycieli będzie im brakowało najbardziej.
Iwona Kijewska, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2, w skład których wchodzi liceum, informuje, że w tym roku szkołę ukończyli 222 maturzystów. Niestety jedna osoba nie została dopuszczona do egzaminu. Dyrektor nie ukrywa, że kończący się rok szkolny był sporym wyzwaniem. Głównie za sprawą strajku nauczycieli.
– Co więcej kolejny również nie będzie łatwy. W związku z reformą i podwójnym rocznikiem uczniów we wszystkich liceach lekcje będzie kończyły się później niż dotychczas – mówi Iwona Kijewska.
Egzaminy dojrzałości rozpoczną się 6 maja. Młodzi ludzie, którzy kończyli w piątek szkołę najczęściej mają zamiar wykorzystać długi weekend na naukę. Choć są też tacy, którzy podręczniki odłożą na półkę, żeby podejść do matury wypoczętym i zrelaksowanym.