W świętokrzyskich derbach w III lidze piłkarskiej KSZO Ostrowiec pokonał Czarnych Połaniec 1:0 (0:0). Gola na wagę trzech punktów zdobył dla Hutników Kamil Bełczowski w 72 minucie. Goście od 64 minuty grali w dziesięciu, bowiem drugi żółty i w efekcie czerwony kartonik ujrzał Mateusz Załucki.
– Przeważaliśmy cały mecz i mogliśmy zwyciężyć bardziej okazale, ale i tak cieszymy się z tej wygranej, bo to taki nasz świąteczny prezent dla całego środowiska piłkarskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Gratulacje dla mojej drużyny – cieszył się trener „pomarańczowo-czarnych” Marcin Wróbel.
– Walczyliśmy, ale punkty zostały w Ostrowcu. Na pewno gospodarze mieli klarowniejsze sytuacje, bo w pierwszej połowie trafili w słupek i poprzeczkę. My staramy się grać to, co na ten moment możemy i potrafimy. Liczyliśmy, że chociaż punkt możemy wywieźć. Niestety, czerwona kartka dla Mateusza Załuckiego spowodowała, że musieliśmy zmienić ustawienie. Nie pozostaje nam nic innego, jak walczyć dalej, bo do końca sezonu jeszcze wiele może się zdarzyć – podsumował trener Czarnych Połaniec Krzysztof Łętocha.
W 26 serii spotkań KSZO zagra w sobotę, 27 kwietnia na wyjeździe z Hutnikiem Kraków.