4 zabiegi prewencyjnego usunięcia piersi przeprowadzili dziś w Świętokrzyskim Centrum Onkologii specjaliści onkolodzy. Dotychczas tego typu operacje kieleccy lekarze wykonywali sporadycznie, ponieważ nie były one finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Natomiast od 1 marca operacje profilaktycznego usunięcia piersi i jednoczesnej rekonstrukcji są już dla pacjentek bezpłatne.
Takiemu zabiegowi mogą się poddać kobiety obciążone mutacją w genie BRCA1 i BRCA2. Jak informuje Marek Budner, dyrektor Kliniki Ginekologii i Centrum Leczenia Raka Piersi w Bad Sarrow w Niemczech – w przypadku tych pacjentek nawet badania profilaktyczne nie zmniejszają ryzyka wystąpienia raka piersi.
– Profilaktyka nie zmniejsza ryzyka wystąpienia tego nowotworu. Dlatego najważniejszym elementem jest usunięcie gruczołu piersiowego. Świętokrzyskie Centrum Onkologii spełnia wszystkie wymogi, by móc takie operacje przeprowadzać. Pracują tu także specjaliści, bez których te zabiegi nie mogłyby być wykonywane. To genetycy, psychoonkolodzy, onkolodzy kliniczni, chirurdzy i chirurg plastyk – wymienia profesor Marek Budner.
Jak wyjaśnia dr Artur Bocian, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, radykalne usunięcie piersi nie jest tożsame z amputacją piersi. Podczas takiego zabiegu nie jest usuwana skóra, a tylko chory gruczoł piersiowy i w to miejsce wkładany jest implant lub tkanki własne pacjentki.
– Przy mastektomiach profilaktycznych nie usuwamy też węzłów chłonnych. W tym przypadku, by zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka piersi usuwamy jedynie gruczoł piersiowy, a następnie wykonujemy jego rekonstrukcję - dodaje dr Artur Bocian.
Zabiegi prewencyjnego usunięcia piersi zostały przeprowadzone w ramach IX Warsztatów Chirurgii Piersi. Oprócz specjalistów z Kielc i Niemiec, udział w nich wzięli także lekarze onkolodzy z Gdańska, Warszawy, Wrocławia i Poznania.
W Polsce jest około 100 tysięcy pacjentek, które są obciążone genetycznie wystąpieniem raka piersi. 80% z nich zachoruje w ciągu życia na ten nowotwór. Natomiast w województwie świętokrzyskim rocznie na raka piersi zapada około 600 kobiet, a 10% z nich jest obciążone mutacją w genie BRCA1 i BRCA2.