Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek złożyła wielkanocne życzenia dziennikarzom i parlamentarzystom z regionu. Na okres świąt Wielkiej Nocy życzyła przede wszystkim spokoju i wytchnienia od codziennej pracy, która bywa bardzo wymagająca.
– Praca w mediach jest trudna, bo nienormowana czasowo. Dlatego na Wielkanoc życzę dziennikarzom przede wszystkim tego, aby znaleźli czas na spotkania w najbliższym gronie, na wyciszenie i przyjęcie Jezusa – mówiła.
Wojewoda przyznała, że sama także liczy na spotkanie z rodziną, bo na co dzień jest to trudne. Zamierza spędzić święta z synami, synową i małą wnuczką.
Dobre słowo do zgromadzonych skierował także ordynariusz diecezji kieleckiej biskup Jan Piotrowski. Pobłogosławił on świąteczny stół i złożył życzenia zgromadzonym i wszystkim wiernym. Biskup przypomniał prawdę głoszoną przez Jana Pawła II, że Chrystus wciąż z nami żyje. Dobrze ocenił też organizację wielkanocnych spotkań.
– Tam, gdzie są dobre słowa, jest też odrobina życzliwości. Na tym spotkaniu wielkanocnym nie dokonuje się analizy sytuacji politycznej, lecz mówi się o tym, że potrzebne są pokój i dobro. I tego właśnie życzę wszystkim mieszkańcom diecezji kieleckiej – mówił biskup.
Maria Zuba, posłanka Prawa i Sprawiedliwości podkreśliła, że święta wielkanocne to szczególny czas, gdy umacnia się w nas wiara, bo Zmartwychwstały Chrystus daje nam siłę, by godnie przeżyć kolejne dni życia. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Kryj zwrócił uwagę, że nadchodzące święta są czasem ogromnej radości.
– Chciałbym jej życzyć w każdym świętokrzyskim domu. Niech spory ustąpią miejsca zgodzie i ogromnemu dobru – mówił.
Z kolei senator Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Słoń zwrócił uwagę na odpowiedzialność, jaka spoczywa na politykach i przedstawicielach mediów.
– Oprócz tego, że powinniśmy zadbać o to, by święta były dla nas szczególnym przeżyciem, powinniśmy zadbać o zachowanie polskiej tradycji i przekazywanie jej dalej – mówił.
Senator Jacek Włosowicz z Solidarnej Polski zaznaczył natomiast, że dwa razy w roku katolicy przeżywają najważniejsze święta. Oba wydarzenia są dla wiernych radością, jednak różną.
– Boże Narodzenie kojarzymy z narodzeniem, natomiast Wielkanoc ze śmiercią, ale też zmartwychwstaniem. Aby je zrozumieć, potrzeba dużej wiary – mówił.
Spotkania świąteczne u wojewody są już tradycją. Odbywają się dwa razy w roku.