W minioną sobotę piłkarze III ligowi KSZO Ostrowiec pokonali na własnym stadionie Sołę Oświęcim 2:1 i nie było w tym meczu nic specjalnie ciekawego, gdyby nie postać trenera drużyny z Małopolski. Otóż szkoleniowcem gości jest były piłkarz Łukasz Surma, który jest rekordzistą pod względem liczby występów w polskiej ekstraklasie. W barwach Wisły Karków, Legii Warszawa, Lechii Gdańsk i Ruchu Chorzów uzbierał aż 559 meczów. Łukasz Surma ma również piłkarskie wspomnienia związane z Ostrowcem.
– Na tym stadionie zagrałem w towarzyskim spotkaniu kadry narodowej z Nową Zelandią i był to jeden z moich pierwszych występów w reprezentacji Polski. Selekcjonerem był wówczas Zbigniew Bonie. Pamiętam również swój mecz w barwach Legii Warszawa, chyba przegrany przez mój zespół 0:1, a w zespole KSZO grał wówczas obecny trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec – powiedział Radiu Kielce Łukasz Surma.
Jednak pamięć już trochę zawodzi pana Łukasza, ale trudno się dziwić, gdy na koncie jest 559 meczów w ekstraklasie. Otóż spotkanie ligowe KSZO – Legia, o którym wspominał Łukasz Surma rozegrane zostało na stadionie przy ul. Świętokrzyskiej 14 września 2002 roku i zakończyło się remisem 1:1. Prowadzenie dla wojskowych zdobył w 57 minucie Stanko Svitlica, a wyrównał w 75 minucie Daniel Grębowski. Natomiast obecny trener Lechii Gdańsk Piotr Stokowiec rzeczywiście grał w tym meczu w barwach KSZO Ostrowiec.
Mecz Polska – Nowa Zelandia, zakończony zwycięstwem biało-czerwonych 2:0, odbył się na stadionie przy Świętokrzyskiej 16 października 2002 roku. Natomiast cztery dni wcześniej na Łazienkowskiej w ramach eliminacji Euro 2004 Polska przegrała z Łotwą 0:1, a Łukasz Surma pojawił się na boisku od początku drugiej połowy i był to jego debiut w kadrze narodowej, a więc w Ostrowcu zanotował swój drugi występ w koszulce z białym orłem.
Jako trenerowi Łukaszowi Surmie nie wiedzie się najlepiej. Prowadzona przez niego Soła Oświęcim zajmuje szesnaste, czili ostatnie miejsce w tabeli grupy czwartej III ligi.