W 20. kolejce III ligi piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec zremisowali w Świdniku z miejscową Avią 2:2 (1:1). Prowadzenie dla gospodarzy padło już w 2 min. po samobójczym trafieniu Damiana Mężyka. „Pomarańczowo-czarni” wyrównali kwadrans później po golu Michała Grunta. Druga połowa rozpoczęła się identycznie jak pierwsza: 48 minuta gol Piotra Prędoty i Avia prowadzi 2:1. KSZO znów szybko odrobił straty: sześć minut później bramkarza gospodarzy pokonał Damian Mężyk.
– Nie było to piękne widowisko. Taki typowy mecz walki w III lidze. Cieszę się, że mimo dwukrotnego prowadzenia Avii mój zespół konsekwentnie dążył do wyrównania i dwukrotnie nam się to udało. Biorąc pod uwagę przebieg meczu, jestem zadowolony z tego jednego punktu – podsumował trener KSZO 1929 Marcin Wróbel.
Za tydzień, w 21. kolejce, ostrowczanie podejmować będą na Świętokrzyskiej ostatnią w tabeli Sołę Oświęcim.