Wernisaż malarstwa węgierskich artystów: Szabiny Góré i Tibora Urbána odbył się w piątkowy wieczór w Biurze Wystaw Artystycznych w Kielcach. Dziś otwarta zostanie kolejna ekspozycja, zatytułowana „Sztuka współczesna z Miszkolca”. Wydarzenia zorganizowano z okazji Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej.
Wstępem do piątkowych wernisaży był finisaż wystawy pokonkursowej Międzynarodowego Triennale Malarstwa Regionu Karpat – Srebrny Czworokąt 2018, na której BWA w Galerii Górnej prezentowało 100 prac 70 twórców z pięciu krajów. Triennale „Srebrny Czworokąt” jest międzynarodową i niezależną inicjatywą kulturalną, której głównym celem jest poznanie, promocja i dokumentacja aktualnych tendencji we współczesnym malarstwie artystów zamieszkałych na przygranicznych terenach Polski, Rumunii, Słowacji, Ukrainy i Węgier, czyli na obszarze wyznaczonym przez Euroregion Karpaty.
Jak podkreśla Stanisława Zacharko-Łagowska, Triennale jest przykładem na to, że przyjaźń między artystami z różnych krajów, w tym także z Polski i Węgier trwa już od wielu lat.
– To jest nie tylko prezentacja węgierskiej sztuki, to jest też prezentacja naszych przyjacielskich związków, które trwają od dawna, i które możemy teraz uwidocznić, możemy się nimi pochwalić, możemy naszych przyjaciół teraz zaprosić tutaj - podkreśla.
Ze „Srebrnym Czworokątem” związani są artyści, których indywidualne wystawy zostały otwarte w piątek. W Galerii Małej pokazane zostało malarstwo Szabiny Góré. Artystka tworzy swoje obrazy w trudnej technice, zwanej enkaustyką, która pochodzi ze starożytności. Polega na malowaniu farbami zmieszanymi z gorącym woskiem.
Natomiast w Galerii Dolnej prezentowana jest wystawa malarstwa i obiektów Tibora Urbána, który był dwukrotnie laureatem „Srebrnego Czworokąta”. Tibor Urban zajmuje się grafiką, tworzy także obrazo wiersze, książki artystyczne, instalacje, jak również filmy krótkometrażowe.
Na kolejny wernisaż Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach zaprasza w sobotę. O godzinie 18.00 otwarta zostanie ekspozycja „Sztuka współczesna z Miszkolca”, prezentująca prace dziewięciorga młodych twórców: Róberta Batykó, Ákosa Bánki, Róberta Sütő, Renátó Csabai, Borbály Szanyi, Kingi Horváth, Pétera Lenkey-Tóth, Róberta Lukácsa, Gábora Miklósa.
Artyści wybrani do tej zbiorowej wystawy: malarze, graficy i rzeźbiarze są silnie związani z Miszkolcem, a każdy z nich w ciągu ostatniej dekady otrzymał Nagrodę Miklósa Mazsaroffa.
Jak podkreśla kurator wystawy András Kákóczki, Miszkolc jest określany na Węgrzech jako stolica grafiki. W tym mieście od 1961 roku odbywają się, stworzone na wzór krakowskiego Triennale Grafiki. Impreza jest ważnym przeglądem węgierskiej grafiki warsztatowej.
Węgierskie wystawy można będzie oglądać do 14 kwietnia.