Stała dieta, jednakowa dla każdego sołtysa i wypłacana z budżetu państwa, czy nowe uprawnienia – to tylko wybrane zmiany, które mogą dotyczyć sołtysów. Poseł Michał Cieślak z Porozumienia przedstawił najważniejsze założenia projektu nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym.
Parlamentarzysta podkreślił, jak ważna w historii Polski była funkcja sołtysa. Przypomniał, że po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości, sołtysi na czele ruchów wiejskich bronili Polskę przed rosyjskimi atakami. Po wojnie był to jedyny urząd wybierany w sposób bezpośredni, wówczas też, dzięki ich inicjatywie, powstało wiele świetlic wiejskich czy remiz strażackich.
– Sołtysi to urząd społeczny, który funkcjonuje w Polsce od XII wieku, ma znakomite tradycje, cieszy się ogromnym szacunkiem i uznaniem społeczeństwa, ale wydaje nam się, że to trochę za mało, że powinien być usankcjonowany w przepisach prawa, szczególnie w zakresie wypełnianych przez sołtysów obowiązków. Trzeba się zastanowić nad rolą sołtysów w Polsce, uznać ich wagę i znaczenie w środowisku społecznym, stąd te propozycje zmian – wyjaśnił poseł Michał Cieślak.
W Polsce jest 41 tysięcy sołtysów i to ich mają dotyczyć nowe założenia. Te najważniejsze, to jak mówi poseł Michał Cieślak, zrównanie przywilejów sołtysów z przywilejami, które dziś posiadają radni.
– Po pierwsze należy ustanowić stałą dietę dla sołtysów, nadać im uprawnienia z zakresu interpelacji, zapytań oraz możliwości wejścia do budynków nadzorowanych przez władze gminy. Projekt ustawy zawiera również szereg innych rozwiązań dzisiaj potrzebnych w pracy sołtysa. Jest to kwestia związana na przykład z określeniem ustawowych przesłanek, związanych z odwołaniem sołtysa, kwestie, które mogą ewentualnie uwzględniać wybory sołtysa w jednym dniu, wraz z wyborami samorządowymi – dodaje poseł Michał Cieślak.
Nawiązując do kwestii diety sołtysów, poseł wspomniał o kwocie 400 złotych miesięcznie. Zaznaczył, że jest to tylko propozycja. Istotniejsze, że miałby się zmienić sposób jej finansowania.
– Chcemy, żeby dieta sołtysa była ustawowo przyjęta i określona przez państwo, łącznie ze środkami z budżetu państwa, które miałyby tę dietę rekompensować. Dzisiaj dieta sołtysów jest wypłacana ze środków gminnych i w różnych wartościach – wyjaśnia.
Projekt będzie teraz konsultowany ze środowiskiem sołtysów, ale jak przyznaje Feliks Januchta, prezes Zarządu Stowarzyszenia Sołtysów Ziemi Kieleckiej, zmiany są potrzebne, bo też rosną obowiązki sołtysów.
– Każdy projekt, który jest robiony po to, żeby sołtys miał lepszą operatywność i jakieś pieniądze jest dobry. Ta ustawa – trzeba ją pewnie dokładnie przeanalizować i dograć, żeby wszystko było dobrze – stwierdził.