Resort edukacji promuje wśród młodych ludzi szkolnictwo zawodowe. Maja temu służyć zmiany, w tej dziedzinie kształcenia, zaproponowane przez MEN w znowelizowanym prawie oświatowym. Podczas Kongresu Zawodowego w Targach Kielce, wiceminister edukacji Marzena Machałek podkreślała dziś, że reforma szkolnictwa zawodowego ma podnieść jakość i trafność kształcenia. To z kolei pozwoli zwiększyć szanse życiowe uczniów, którzy kończą szkołę branżową lub techniczną.
Wiceminister zaznaczyła, że zmiany mają bardzo mocno wiązać pracodawcę ze szkolnictwem zawodowym.
– Kiedy dwa lata temu dostałam zadanie, żeby zmienić kształcenie zawodowe, to przy wydatkowanych 9 miliardach rocznie na ten typ edukacji efekty były słabe. Wówczas prawie 40 procent uczniów zasadniczych szkół zawodowych i 30 procent szkół technicznych trafiało na bezrobocie. To nie tylko jest marnowanie pieniędzy, ale przede wszystkim marnowanie i oszukiwanie uczniów, którzy wybierali szkoły zawodowe – mówi Marzena Machałek.
Pytana o to, jak będzie wyglądał podział subwencji oświatowej w przypadku szkolnictwa zawodowego powiedziała, że w tym roku będzie ona rozdzielana w oparciu o dostępne na rynku badania Ministerstwa Rodziny. Dzięki czemu powstanie tzw. prognoza zapotrzebowania na zawody. W przyszłości podział ten ma być jednak oparty na specjalnych badaniach GUS.
– W tej prognozie będziemy też pokazywać istotne zawody z punktu widzenia danego regionu. Dzięki temu samorządowcy i dyrektorzy szkół będą wiedzieli, w jakich kierunkach w przyszłości warto uczyć. Do tej pory mieliśmy taką sytuację, że w jednym urzędzie pracy dany zawód był nadwyżkowy, w drugim był deficytowy – zaznacza.
Zdaniem wojewody świętokrzyskiego Agaty Wojtyszek, zmiany w szkolnictwie zawodowym są wyczekiwane szczególnie przez pracodawców. Dzięki temu będą mogli przyjąć pracowników, których na rynku do tej pory brakowało. Było to spowodowane tym, że szkoły kształciły uczniów w zawodach, których pracy nie było.
Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty powiedział, że ustawa reformująca szkolnictwo wyższe była bardzo dobrze przygotowana. Zaznacza, że jej efekty widać już teraz. To chociażby nowe zawody, które już są wprowadzane.
Poseł Andrzej Kryj z PiS podkreślił, że reforma szkół branżowych była bardzo potrzebna, ponieważ na rynku pracy brakuje dobrze przygotowanych do swojego zawodu fachowców. Zaznaczył, że jest ona korzystna zarówno dla uczniów, którzy będą mogli zdobyć dużo większe i lepsze umiejętności nić do tej pory, jak i dla pracodawcy, który otrzyma dobre wykształconego pracownika. Dzięki temu polska gospodarka będzie się mogła lepiej rozwijać.
Przypomnijmy, że reforma zakłada m.in., iż od 1 września tego roku wprowadzony zostanie obowiązek przystępowania uczniów szkół branżowych do egzaminu zawodowego. Będzie to warunkiem ukończenia szkoły. Dotychczas nie było to konieczne. Projekt wprowadzi także zwiększoną subwencję oświatową dla samorządów na te szkoły, które kształcą w zawodach najbardziej potrzebnych na rynku pracy.
Kongresowi towarzysz Giełda Szkół i Uczelni. W Targach Kielce uczniowie mogą zapoznać się ze szczegółowymi ofertami placówek z całego kraju. Wydarzenie potrwa do czwartku.