W 19. kolejce III ligi piłkarze KSZO Ostrowiec pokonali na własnym stadionie Orlęta Radzyń Podlaski 2:0 (0:0). Gole dla Hutników zdobyli Bartłomiej Smuczyński w 59., i Michał Grunt z rzutu karnego w 81.
– Był to nasz jeden ze słabszych meczów w tym sezonie – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener gości Rafał Borysiuk. – Sprezentowaliśmy gospodarzom dwa gole, co nie zmienia faktu, że zespół KSZO zasłużył na to zwycięstwo, bo w przekroju całego spotkania był lepszą drużyną. Musimy podnieść głowy do góry i walczyć w kolejnym spotkaniu, a czeka nas trudny pojedynek ze Stalą Rzeszów – zakończył szkoleniowiec gości.
– Po falstarcie w pierwszej kolejce, chcieliśmy się zrehabilitować przed własną publicznością – powiedział trener gospodarzy Marcin Wróbel. – Dążyliśmy od początku do tego, żeby zmusić przeciwnika do błędów. W pierwszej połowie nic nie chciało wpaść do bramki, chociaż to my byliśmy strona dominującą. W drugiej połowie nadal próbowaliśmy stwarzać sobie sytuacje i udało nam się otworzyć wynik tego meczu. Od tego momentu znacznie łatwiej nam się grało – podsumował szkoleniowiec KSZO.
W następnej kolejce, w sobotę 23 marca o godzinie 15.00, piłkarze KSZO zagrają na wyjeździe w Świdniku z Avią.