Andrzej Grabowski, wybitny aktor filmowy i teatralny był dziś gościem w Zespole Państwowych Szkół Plastycznych w Kielcach. Odcisnął swoją dłoń na ścianie sław szkoły i przysłuchiwał się zmaganiom uczniów „Plastyka” i młodzieży z Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach. Szkoły rywalizowały w konkursie wiedzy o twórczości aktora.
Sam Andrzej Grabowski mówi, że Kielce kojarzą mu się przede wszystkim z występami w teatrze.
– Ja tutaj bardzo często bywałem. W latach siedemdziesiątych przez trzy i pół sezonu byłem w teatrze tarnowskim. Był on zarządzany przez wybitnego kielczanina, Ryszarda Smożewskiego. Bardzo często były wymiany, aktorzy z Kielc przyjeżdżali do Tarnowa, a my jechaliśmy do Kielc. Również później tu występowałem, na przykład w spektaklach Teatru STU - opowiada aktor.
Zdaniem Andrzeja Grabowskiego, kluczem do sukcesu artystycznego jest bycie sobą. Choć nie ukrywa, że popularność ma swoje złe strony, to fani zaczepiający aktorów na ulicy. Jak przyznał, nie przepada za tym. Ludzie myślą, że w rzeczywistości jestem taki jak Ferdynand Kiepski, czyli cały czas podpity, bezrobotny - mówi.
Paweł Fiałkowski wicedyrektor „Plastyka” mówi, że wizyta tak wybitnego aktora, może być inspiracją dla uczniów szkoły. Młodzi ludzie nie ukrywają, że Andrzej Grabowski jest jednym z ich ulubionych aktorów i cenią zarówno jego role teatralne jak i filmowe.
– Argan z „Chorego z urojenia”, tam jest po prostu popis komediowy, rola pana Andrzeja Grabowskiego. Majstersztyk. Cenimy go oczywiście też za kultową rolę Ferdynanda Kiepskiego. Na pewno kiedy oglądamy spektakle, czy też emocje prezentowane przez pana Andrzeja Grabowskiego, to pomaga nam w naszym działaniu twórczym – twierdzą uczniowie.
Andrzej Grabowski przygotował dla uczniów spektakl, podczas którego młodzi ludzie mogli usłyszeć wiersze Siergieja Jesienina, jednego z ulubionych poetów aktora.