Gry planszowe mogą stać się nową metodą nauki w szkołach – taką propozycję przedstawiło podczas konferencji Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach. Pedagodzy i uczniowie ze świętokrzyskich szkół mogli poznać teorię gier oraz możliwości ich wykorzystania w trakcie nauki. Główną atrakcją spotkania był multimedialny turniej wiedzy historycznej „My i Gry – moja wielka przygoda Polska”.
Jacek Wołowiec, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach, zaznacza, że projekt jest jedną z prób znalezienia skutecznej metody przyswajania wiedzy. Takiej, która nie tylko pozwalałaby na szybką naukę, ale też, poprzez zabawę, zachęcała do dalszego pogłębiania wiedzy.
Uczniowie są zachwyceni nowym pomysłem nauczania. Zgodnie uważają, że gry są ciekawą alternatywą dla podręczników szkolnych. – Bardzo ciekawy pomysł. Jeszcze nie spotkaliśmy się z pomysłem uczenia poprzez granie w gry planszowe. Na pewno pomogłoby to w lepszym zapamiętywaniu dat, czy wydarzeń historycznych, ale czuje, że byłaby pomocna także w nauce innych przedmiotów – mówią uczniowie.
Niektórzy nauczyciele, choć pozytywnie zaskoczeni nowymi pomysłami, wciąż pozostają sceptyczni. Bogdan Skrobisz, nauczyciel historii z Zespołu Szkół w Kijach zaznacza, że aby uczniowie mogli w pełni opanować wiedzę, potrzebne jest połączenie nowych metod z książkową teorią.
W konkursie historycznym „My i Gry – moja wielka przygoda Polska” trzecie miejsce zajęła szkoła podstawowa im. Marii Skłodowskiej-Curie w Mąchocicach Kapitulnych, a drugie zdobyli uczniowie z Zespołu Edukacyjnego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pierwsze miejsce zajęli ex aequo: szkoła podstawowa im. Prymasa Tysiąclecia w Mieczynie oraz Katolicka Szkoła Podstawowa im. Stanisława Kostki w Kielcach.