Gmina Iwaniska przy wsparciu z funduszy europejskich wybuduje targowicę przy ulicy Kolejowej w Iwaniskach. Zagospodarowany będzie ponadhektarowy obszar, który dziś znajduje się w opłakanym stanie.
Wójt Marek Staniek uważa, że wybudowanie nowoczesnego placu handlowego sprawi, że będzie ono funkcjonować codziennie. Ma również nadzieję na rozwój produkcji rolniczej, szczególnie lokalnych ekologicznych produktów. Jak dodaje, umożliwiają to zmiany wprowadzone przez rząd w rolniczym handlu detalicznym.
– Targowica będzie budowana na dawnym tzw. placu buraczanym. Myślę, że takie miejsca są potrzebne do tego, aby rolnicy mogli swobodnie handlować – mówi wójt.
Marek Staniek informuje, że koszt inwestycji, to ponad 3 miliony złotych, ale zakres prac na starym placu będzie bardzo szeroki. Wymienia, że pojawią się latarnie LEDowe oraz panele fotowoltaiczne. Tłoczną ulicę Kolejową odciąży duży parking na 60 miejsc.
– Staną 44 drewniane stragany, będzie prąd, więc można podłączyć np. kasę fiskalną. Wybudowany zostanie lokal handlowo-gastronomiczny, gdzie docelowo ma znaleźć się biuro targowiska, sanitariaty oraz restauracja, której w Iwaniskach nie ma od wielu lat – wylicza wójt.
Opłata za wjazd na targowisko wynosi obecnie 5 złotych, po remoncie ma wzrosnąć, ale wójt zaznacza, że nie będzie to duża podwyżka. Targowica będzie gotowa w 2020 roku. Inwestycja realizowana jest przy milionowym unijnym dofinansowaniu. Gmina zapłaci najwięcej, bo milion siedemset złotych. Inwestycję 300 tysiącami wsparł samorząd powiatowy.