Elektroniczne bilety, darmowe przejazdy dla seniorów i więcej kobiet za kierownicami autobusów – tak zmienia się komunikacja miejska w Starachowicach. Nowe pomysły, to efekt audytu przeprowadzonego w firmie po połączeniu z Zakładem Energetyki Cieplnej.
Prezydent Starachowic Marek Materek twierdzi, że zmiany mają doprowadzić do optymalnego wykorzystania możliwości komunikacji miejskiej. Zmiany są wprowadzane sukcesywnie. Jako pierwsi odczuli je seniorzy. Od 1 marca, osoby po 70 roku życia mogą jeździć autobusami bezpłatnie i to niezależnie od tego, czy są mieszkańcami Starachowic. Wystarczy okazać dowód z datą urodzenia.
Obniżone zostały również ceny biletów. Przejazd z ulgą gminną staniał z 1,56 do 1,25 zł. Normalny bilet wciąż kosztuje 2,5 złotego. Droższe są bilety kupowane u kierowców, ale za to zorganizowano więcej punktów, w których można kupić bilet. Dla użytkowników smartfonów wprowadzony został natomiast system mobilnej aplikacjo mo-BiLET.
Prezes spółki Marcin Pocheć zwraca uwagę, że wciąż brakuje kierowców. Dlatego wspólnie z Powiatowym Urzędem Pracy został wprowadzony bezpłatny kurs na prawo jazdy kategorii D. Osoby, które go ukończą będą miały zagwarantowaną pracę. Spółka zaprasza do współpracy także kobiety, w tym momencie za kierownicami autobusów zasiadają trzy panie i cieszą się bardzo dobra opinią.
Przewodnicząca Rady Nadzorczej MZK Eżbieta Śreniawska podkreśla, że od 2015 roku spółka poprawiła sytuację finansową. Wówczas notowano 7 milionów zł straty, a miasto poręczyło 4 miliony kredytu dla MZK. To pozwoliło spłacić długi i rozpocząć restrukturyzację.