Wydatkowanie funduszy unijnych w województwie świętokrzyskim przyspieszyło. Na koniec stycznia 2019, w regionie zawarto umowy na wykorzystanie 3 miliardów 640 milionów złotych, co stanowi 62 procent wszystkich pieniędzy przyznanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Przypomnijmy, że cała suma do rozdysponowania, to prawie 6 miliardów złotych.
Marszałek Andrzej Bętkowski uważa, że trzeba jeszcze poprawić certyfikację, czyli rozliczanie pieniędzy. Urząd marszałkowski w najbliższym czasie ma złożyć sprawozdanie ze stanu wdrażania funduszy w Komisji Europejskiej i jeśli zostanie ono przyjęte, będzie można uruchomić rezerwy, czyli dodatkowe pieniądze, m.in. na: innowację i naukę, efektywną oraz zieloną energię, a także walkę z ubóstwem. W sumie województwo może otrzymać jeszcze 30 milionów euro w najbliższym roku.
Komitet Monitorujący RPO w regionie zatwierdził także kryteria konkursów dla przedsiębiorców, które lada dzień zostaną ogłoszone. Na wszystkie przeznaczono łącznie 100 milionów złotych. W różnych postępowaniach są inne kryteria odnośnie wielkości kwot do podziału. W pierwszym konkursie nie ma ograniczenia wartości projektu, w kolejnych to odpowiednio do 800 i do 200 tysięcy złotych.
Jak mówi wicemarszałek Renata Janik, wszystkie pieniądze są przeznaczone dla firm, które nie korzystały jeszcze z pieniędzy unijnych, odprowadzają podatki w naszym województwie i istnieją przynajmniej rok. Średnie firmy będą mogły otrzymać dofinansowanie na poziomie 40 lub 80 procent całkowitej wartości projektu. W ostatnim konkursie mikroprzedsiębiorcy będą mogli otrzymać dofinansowanie na całość projektu. To nadzwyczajna sytuacja w skali kraju. Wyjątkowo też przedsiębiorcy będą mieć nie miesiąc, lecz trzy na złożenie wniosków