Czy matura z matematyki powinna być obowiązkowa? Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli poziom nauczania tego przedmiotu w szkołach ponadgimnazjalnych jest tak niski, że można rozważyć zawieszenie na jakiś czas egzaminu. NIK opublikowała właśnie raport dotyczący kształcenia matematyki w liceach i technikach.
Z badania wynika, że aż 46 procent uczniów szkół ponadgimnazjalnych kończy je z oceną dopuszczającą, czyli dwóją na świadectwie. Według NIK nauczyciele prowadzą lekcje sztampowo, skupiając się tylko na rozwiązywaniu zadań. Co gorsze, klasy są zbyt liczne, a wszyscy uczniowie niezależnie od umiejętności matematycznych wrzucani są do tego samego „worka”, zamiast pracować w grupach dostosowanych do swoich możliwości.
Katarzyna Nowacka, świętokrzyski wicekurator oświaty zgadza się, że wyniki egzaminów maturalnych z matematyki nie są powodem do zadowolenia. W ubiegłym roku matury z tego przedmiotu nie zdało 16 procent uczniów. Jednak zdaniem wicekurator obowiązkowa matura z matematyki powinna zostać utrzymana, bowiem dzięki przygotowywaniu się do niej uczniowie rozwijają umiejętności logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Konieczne jest jednak uatrakcyjnienie lekcji.
– By te wyniki były na poziomie, który zadowoli uczniów trzeba zacząć od podstaw. Już nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej powinni potrafić zainteresować dzieci tym przedmiotem. Dzięki temu łatwiej będzie rozwijać umiejętności ważne w przyszłości – tłumaczy Katarzyna Nowacka.
Obowiązkowy egzamin utrzymałaby także Barbara Dziedzic, dyrektor Samorządowego Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach. Jej zdaniem nie można każdej szkole ponadgimnazjalnej zarzucać, że źle uczy, bowiem jest to nieprawda. Ale przyznaje, że w niektórych placówkach przydałoby się zmienić formułę przekazywania wiedzy.
– Na pewno trzeba uczniów zaciekawić matematyką, sprawić by widzieli możliwości jej praktycznego zastosowania. Szkolenia, które proponujemy nauczycielom skupiają się między innymi na ciekawych sposobach, które uatrakcyjniają lekcje matematyki – mówi Barbara Dziedzic.
Najwyższa Izba Kontroli nie widzi potrzeby utrzymywania obowiązkowej matury z matematyki. Jak podkreśla, analiza wykazuje, że konieczność zdawania tego przedmiotu nie przekłada się na innowacyjność gospodarki.