W Kielcach odbyły się uroczystości 77. rocznicy przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Obchody rozpoczęła msza w Bazylice Katedralnej.
Po niej uczestnicy przeszli przed pomnik Armii Krajowej na Skwerze Stefana Żeromskiego, gdzie odśpiewano hymn państwowy oraz Armii Krajowej. Wręczone zostały także odznaczenia dla osób zasłużonych w propagowaniu pamięci o żołnierzach AK.
Tomasz Domański z Instytutu Pamięci Narodowej przypomniał, że Armia Krajowa oznaczała nową jakość w podziemnym życiu konspiracyjnym kraju.
– Wokół AK miało się koncentrować scalanie wszystkich organizacji konspiracyjnych w jedno podziemne wojsko polskie. Armia Krajowa przejęła wszystkie struktury Związku Walki Zbrojnej, m.in. broń i ludzi – wyjaśnia historyk.
W dalszej części uroczystości odbyła się modlitwa w intencji poległych żołnierzy Armii Krajowej i Apel Pamięci. Następnie przed pomnikiem złożone zostały kwiaty i zapalone znicze.
Jak mówił obecny na uroczystościach senator Jarosław Rusiecki, to właśnie dzięki bohaterstwu żołnierzy Armii Krajowej możemy dziś żyć w wolnym kraju. Z kolei senator Krzysztof Słoń przypomniał o znaczeniu miejsca, w którym co roku organizowane są uroczystości, a gdzie kiedyś znajdował się pomnik poświęcony żołnierzom radzieckim.
W nocy z 26 na 27 września 1939 roku w oblężonej Warszawie została zawiązana Służba Zwycięstwu Polski, organizacja wojskowa, której celem była kontynuacja walki z okupantem. W listopadzie organizacja została przekształcona w Związek Walki Zbrojnej. W lutym 1942 roku, naczelny wódz generał Władysław Sikorski przekształcił ZWZ w Armię Krajową, która z czasem stała się największą podziemną armią w okupowanej Europie. W czasie największego rozwoju w 1943 roku liczyła około 380 tysięcy żołnierzy.